Opinie o Dawny posterunek graniczny. Parking.. (Muzeum) w Międzyrzecz (Lubuskie).
Dawny posterunek graniczny. Parking.
Unnamed Road, 66-330
Opis
Informacje o Dawny posterunek graniczny. Parking., Muzeum w Międzyrzecz (Lubuskie)
Tutaj możesz zobaczyć lokalizację, godziny otwarcia, popularne czasy, kontakt, zdjęcia i prawdziwe recenzje wykonane przez użytkowników.
To miejsce ma dobre opinie, oznacza to, że dobrze traktują swoich klientów i będziesz czuł się świetnie korzystając z ich usług, polecam w 100%!
Mapa
Godziny otwarcia Dawny posterunek graniczny. Parking.
Poniedziałek
Czynne całą dobę
Wtorek
Czynne całą dobę
Środa
Czynne całą dobę
Czwartek
Czynne całą dobę
Piątek
Czynne całą dobę
Sobota
Czynne całą dobę
Niedziela
Czynne całą dobę
Opinie o Dawny posterunek graniczny. Parking.
Super miejsce, zacienione, miejsce do siedzenia, kosze na śmieci, stojaki na rowery, brak sławojki, zadbane oraz rzadkość: miejsce historyczne z tablicą edukacyjną. Szkoda że takich miejsc nie jest wiele. Polecam zaglądnąć, nawet bez potrzeby odpoczynku.
Ciekawe miejsce, tablice informują o jego historii. Jest nawet budka strażnicza i figura polskiego pogranicznika. Warto się zatrzymać.
W połowie drogi między Silną a Pszczewem znajdowało się przejście graniczne.
Placówka graniczna w Silnej była najdalej wysuniętym na zachód punktem na granicy II Rzeczypospolitej. Kilka kilometrów dalej, w Pszczewie były już Niemcy.
W nocy z 31 sierpnia na 1 września 1939 roku służbę pełnił tu starszy strażnik graniczny Antoni Paluch. Zginął od niemieckiej kuli zanim jeszcze Pancernik Schleswig-Holstein zaatakował Westerplatte.
Żołnierze niemieccy grupowały się w Pszczewie już 30 sierpnia.
W stronę posterunku granicznego w Silnej wyruszyli około godziny 4. Mieli do pokonania około 4 kilometry.
Strażnik Antoni Paluch pełnił służbę jeszcze jednym funkcjonariuszem. Gdy zobaczył zbliżających się Niemców krzyknął do niego, aby pobiegł do wsi i ostrzegł o niebezpieczeństwie. Chwilę potem zginął od kuli niemieckiego żołnierza. Zanim skonał zdążył strzelić do swojego zabójcy. Obaj zmarli.
Mieszkańcy Silnej pochowali ich na cmentarzu w Silnej, obok siebie.
Pośród bujnej roślinności widać resztki fundamentów – jedyną pozostałość po budynku dawnej niemieckiej strażnicy. Z polskiej – drewnianej strażnicy nie zachowało się praktycznie nic.
Kamień graniczny to współczesna kopia a oryginał znajdziemy pod pałacem w Wierzbnie.
Mały parking, miejsce urokliwe z ciekawą historią.