Opinie o MPUK Zakład Pogrzebowy - Warszawa Bielany. (Zakład Pogrzebowy) w Warszawa (Mazowieckie).
MPUK Zakład Pogrzebowy - Warszawa Bielany
Kazimierza Wóycickiego 19/pawilon 2, 01-938 Warszawa, Polska
Opis
Informacje o MPUK Zakład Pogrzebowy - Warszawa Bielany, Zakład pogrzebowy w Warszawa (Mazowieckie)
Tutaj możesz zobaczyć lokalizację, godziny otwarcia, popularne czasy, kontakt, zdjęcia i prawdziwe recenzje wykonane przez użytkowników.
To miejsce ma niski wskaźnik, nie oznacza to, że oferują złe usługi lub nie traktują dobrze swoich klientów. Powinieneś wziąć pod uwagę, że w prawie wszystkich przypadkach ludzie dają recenzje tylko wtedy, gdy są źli na usługę, a nie wtedy, gdy są z niej zadowoleni.
Mapa
Godziny otwarcia MPUK Zakład Pogrzebowy - Warszawa Bielany
Poniedziałek
08:00–16:00
Wtorek
08:00–16:00
Środa
08:00–16:00
Czwartek
08:00–16:00
Piątek
08:00–16:00
Sobota
Zamknięte
Niedziela
Zamknięte
Opinie o MPUK Zakład Pogrzebowy - Warszawa Bielany
B. K.
Wiadomo, że wizyta w zakładzie pogrzebowym jest wizytą wymuszoną i nie chodzimy tam chętnie. Pani Katarzyna swoim życzliwym i pełnym zrozumienia podejściem sprawiła, że załatwianie pogrzebu stało się sprawą naturalną. Jej bardzo daleko idąca pomoc pozwoliła na organizację godnego pochówku. Jest osobą bardzo kompetentną a jej rady związane z dalszymi czynnościami były bardzo cenne. Ponieważ część spraw załatwialiśmy w innej dzielnicy nie było problemu aby te dokumenty przekazać w innym punkcie MPUK a zostały one natychmiast przesłane do punktu na Wóycickiego. Zakład godny polecenia, a za zaangażowanie Pani Katarzyny bardzo dziękujemy.
M.
Zapewne każdego odczucia wynikają z kontaktu z pracownikiem tego punktu. Nas obsługiwała Pani Marzena, która zajęła się kompleksowo organizacją pogrzebu i nie tylko. Począwszy od formalności związanych z ZUS, wyborem urny, kwiatów, organizacją mszy, doborem oprawy muzycznej, przygotowaniem gobu itp. Była dla nas "Dobrym Aniołem" w tych trudnych chwilach i zadbała o najdrobniejsze szczegóły związane z pogrzebem. Zdecydowanie polecam i dziękuję za zaangażowanie oraz profesjonalną obsługę.
A. R.
Gdyby nie to, że kontakt z MPUK został wymuszony śmiercią najbliższej mi osoby, to nigdy by do tego kontaktu nie doszło. Ale ponieważ śmierć jest zdarzeniem nieuniknionym, to kontakt ten, to było najlepsze, co mogło mnie w tym bardzo trudnym okresie spotkać. Każdy, kto już przez coś takiego przechodził, wie, ile sił, energii i jasności umysłu potrzeba, żeby wszystko, co jest związane z pochówkiem dopiąć na tzw. ostatni guzik. Akurat tego wszystkiego brakuje w sytuacji, gdy odchodzi najbliższa nam osoba. I właśnie wtedy moje kroki (dodam, że zupełnie przypadkowo) skierowały się do MPUK przy ul. Wóycickiego 19 w Warszawie. Tam przyjęła mnie Pani Katarzyna, która cierpliwie wysłuchała mnie, po czym zaczęła zadawać pytania, które systematyzowały potrzebne dane. Wszystko odbywało się bez pośpiechu z poszanowaniem mojej rozpaczy i bólu po zmarłej żonie. W przypadkach, gdy nie mogłem się zdecydować, jaki wariant pochówku zamówić, czy pogrzeb tradycyjny, czy z kremacją, czy grób typowo urnowy, czy grób tradycyjny, Pani Katarzyna przygotowała kosztorys dla każdego możliwego wariantu, tak, żeby móc porównać nie tylko koszty, ale i szczegóły każdej możliwej opcji. W kwestiach, które wzbudzały moje wątpliwości służyła swoim bogatym doświadczeniem. Wszystko zostało załatwione w jednym miejscu, tj. zarząd cmentarza, kościół z kapłanem i organistą, odbiór ciała zmarłej ze szpitala i przygotowanie do kremacji oraz sama kremacja. I tak prowadzony jak dziecko za rączkę przebrnąłem przez te traumatyczne chwile. Całość uroczystości przebiegła tak, że wszyscy obecni, zarówno rodzina bliższa i dalsza, jak i znajomi wyrażali swoje słowa uznania dla sprawności organizacji pogrzebu. Całość tych pochwał należy się Pani Katarzynie z MPUK. Pani Kasiu, dziękuję i ja.
Ze szczerego serca polecam usługi świadczone przez te Przedsiębiorstwo.
Bogusław Opłotny
M.
W tych trudnych chwilach wszyslie osoby, które spotkaliśmy z biura MPUK na Wójcickiego wykazały się wielką empatią, zrozumieniem, były niezwykle pomocne. Czy to w momencie transportu w domu, czy w biurze, czy krematorium, na cmentarzu. Nawet w takich drobnych wydawałoby się sprawach nie było najmniejszego problemu. A młody muzyk, który gra na trąbce po prostu...swietny z dużym wyczuciem miejsca i chwilii. Zagrał nawet bardzo trudny utwór, którego nie było na liście a na naszą prośbę zrobił to. .