Opinie o Szpital Kliniczny im. Księżnej Anny Mazowieckiej. (Szpital) w Warszawa (Mazowieckie).

Szpital Kliniczny im. Księżnej Anny Mazowieckiej

335 Opinie

160 Komentarze

Szpital

Szpital

Karowa 2, 00-315 Warszawa, Polska

Opis

Informacje o Szpital Kliniczny im. Księżnej Anny Mazowieckiej, Szpital w Warszawa (Mazowieckie)

Tutaj możesz zobaczyć lokalizację, godziny otwarcia, popularne czasy, kontakt, zdjęcia i prawdziwe recenzje wykonane przez użytkowników.

To miejsce ma dobre opinie, oznacza to, że dobrze traktują swoich klientów i będziesz czuł się świetnie korzystając z ich usług, polecam w 100%!

Mapa

Godziny otwarcia Szpital Kliniczny im. Księżnej Anny Mazowieckiej

Opinie o Szpital Kliniczny im. Księżnej Anny Mazowieckiej

O. S.

W szpitalu przebywałam ponad 6 tygodni, personel na porodówce i położnictwie rewelacyjny, panie położne i lekarze pierwsza klasa! Na patologii ciąży nie pracują położne, to są anioły! Każdego dnia stają na rzęsach aby pomoc, być zawsze w gotowości, odpowiedzą na każde nurtujące pytanie, służą każda pomocą. Jedyny minus to przepływ informacji między lekarzami z oddziału patologii ciąży a pacjentem ale i reszta personelu. Ciężko było się cokolwiek dowiedzieć, badania przesuwane, brak jakichkolwiek informacji dla pacjenta ..

T. J.

Pod względem opieki i jakości usług szpital rewelacyjny. Personel jest bardzo miły i pomocny w każdej sytuacji. Super podejście do pacjentów, opieka jest na najwyższym możliwym poziomie I zasługuje na 5 a nawet na 6! Niestety są dwa duże minusy jeśli chodzi o odwiedzających. Pierwszy to brak parkingu - trzeba szukać miejsc w okolicy. W tygodniu miejsc jest dużo, ale trzeba płacić - jak ktoś przyjeżdża np. na 4 godziny dziennie to wychodzi ponad 20 zł za dzień. Natomiast w weekendy jest armagedon - czasami trzeba krążyć ponad 20 minut zanim znajdzie się cokolwiek wolnego. Drugi minus to toaleta dla odwiedzających - jest tylko jedna na cały szpital, co jest dosyć uciążliwe. Gdyby nie te dwie rzeczy, dałbym 5 :)

M. S.

Witam serdecznie. Przechodziłam dziś u Państwa zabieg i mimo długiego oczekiwania na samą operację, pobyt w Państwa placówce zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Każda osoba z personelu, począwszy od pani z izby przyjęć, po przemiłego Pana Doktora, który z poczuciem humoru, ale też z szacunkiem łagodził stres i odpowiadał wyczerpująco na wszystkie pytania, zasługują na najwyższe uznanie. Dziękuję też bardzo miłej Pani Położnej, Pani wykonującej EKG, całej ekipie z sali operacyjnej za Państwa życzliwość, profesjonalizm i zaangażowanie w wykonywane obowiązki. Dziękuję osobom, które opiekowały się mną po zabiegu i dały mi czas, żeby dojść do siebie po narkozie. Dziękuję, że są Państwo życzliwie nastawieni do pacjentów, uprzejmi i życzę Państwu wszystkiego dobrego. Kłaniam się nisko. Monika Szczepaniak

M. W.

w szpitalu na Karowej byłam na oddziale ginekologii. Pobyt był jednodniowy. Musze przyznać, że nie spodziewałam się tak miłych, sympatycznych i pomocnych osób. Personel przesympatyczny, uśmiechnięty chętny do pomocy. Lekarz starzysta, który przeprowadzał wywiad pełen profesjonalizm. Na sali operacyjnej wszyscy sympatyczni, uśmiechnięci. Lekarze odpowiadają na zadane pytania, tłumaczą wątpliwości i pooperacyjną rekonwalescencję. Panie pielęgniarki pełna kultura, ciepło. Czułam się zaopiekowana :) Fajnie by było żeby wszędzie pracowali tacy ludzie :) Pozdrawiam i dziękuję Monika :)

W. S.

Urodziłam 14 grudnia 2021roku. Trafiłam do tego szpitala już po terminie mino wywołania ciąży nie udało się i niestety dostałam jakaś maciczna infekcje i musieliście szybko robić cięcie,ale mimo tego wszystko udało się i bardzo polecam ten szpital i super zespół,na których można było liczyć o każdej porze dnia i nocy. 😉☺️

L. K.

Ogromne podziękowania dla zespołu lekarzy, pielęgniarek i pielęgniarzy, którzy 25 lipca pracowali od godziny 8:00. Bardzo się martwiłam, ale poszło lepiej niż się spodziewałam. Jestem w miłym szoku) Jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim z oddziału ginekologii, sala 184. Pozdrawiam A.L.

S. K.

Pani anestezjolog towarzysząca przy moim porodzie to prawdziwy anioł. Mimo tego, że była przy mnie naprawdę niedługo, to nikt inny nie dał mi tyle wsparcia, otuchy i szczerych, ciepłych słów, co Ona. Położne w porządku, chociaż mając ogromny problem z karmieniem piersią zauważyłam, jak wielka presja jest na nie wywierana, prowadząca do ciągłego płaczu i nerwów. Doradca laktacyjny bardzo pomocny, szkoda tylko, że trzeba się na niego długo naczekać.

A. C.

6 lat temu urodziłam w szpitalu syna. Opieka rewelacyjna, kadra miła i pomocna. Rok temu urodziłam na Starynkiewicza i to był błąd. Ogromna przepaść pod względem opieki. Każdy dzień spędzony tam był tęsknotą za tym, co było w szpitalu na Karowej.

Ś.

Dodzwonienie się do tego szpitala graniczy z cudem! Tylko na rejestracje jest to możliwe. Szkoła rodzenia od wielu tygodni nie odbiera, Pani na KTG podnosi słuchawkę i odkłada, aby nie odbierać telefonów… dobrze ze na miejscu wszyscy są kompetentni i uprzejmi, ale jak się z tym szpitalem telefonicznie skontaktowac?

B. P.

Najlepszy szpital w mieście. Czwarty pobyt i zawsze na 5. Wspaniały personel, pełen empatii i życzliwości. Opieka na 6. Wybór diety, pyszne jedzenie. Czyściutko. Oby nie, ale jeśli będzie potrzeba leczenia to tylko Karowa. Dziękuję.

P. S.

Rodziłam na Karowej dokładnie 3 miesiące temu. Personel był bardzo miły i pomocny. Szczególne podziękowania dla przesympatycznej położnej P. Agnieszki Muchy, która została po dyżurze aby dokończyć z nami poród. Od początku zmiany dbała o klimat panujący w sali, pokazywała sposoby, dzięki którym ból był łagodniejszy :)

M. P.

Pobyt na oddziale ginekologicznym oceniam bardzo dobrze. Był to mój pierwszy pobyt w szpitalu, którego bardzo się obawiałam. Pracownicy szpitala na każdym kroku pomocni i empatyczni, profesjonalna opieka.

M. I.

Żona rodziła w tym szpitalu już 2 dzieciaczków. Obsługa i położne super, relaksującą muzyka i projekcja na ścianie, poszło naprawdę bardzo miło. Polecam

A. R.

Witam, chciałam serdecznie podziękować całemu zespolowi z oddziału Mikroinwazyjna chirurgia ginekologiczna.Bardzo zgrany zespół przemiłych,pomocnych pielegniarek, położnych i lekarzy,pozdrawiam Anna Kondratiuk.

M. W.

8.10.2020 20.54 urodził się mój synek ,pospieszył się,ale personel szpitala doskonale wiedział co robi. Wszystkim Paniom ,zarówno studentkom ,jak i położnym i pielęgniarkom ,bardzo dziękuje za okazaną pomoc. Wody zaczęły odchodzić o 10 rano ,na izbie przyjęć zostałam sprawnie i w miarę szybko przyjęta. Szybkie badania i wywózka na sale porodową ,mimo obostrzeń covida ,może z wami być osoba towarzysząca,wystarczy zapytać lekarza ,który oceni czy to już pora ,żeby ta osoba do was dołączyła. Rodziłam 3 raz i za każdym razem inny szpital ,jestem mega zadowolona ,że ten 3 odbył się właśnie na Karowej. Czysto,schludnie i smacznie.

M. H.

W grudniu 2019 rodziłam w tym szpitalu. Bardzo ładne pokoje, pielęgniarki na każde zawołanie i też same interesowały się i przychodziły kontrolować. Polecam

A. L.

Byłam dziś w Szpitalu na Karowej na jednodniowym zabiegu, w narkozie. Jestem pod wrażeniem profesjonalnego podejścia i kompetencji. Wszystkie osoby z którymi się spotkałam były naprawdę super - czy to salowe, pielęgniarki, położne, lekarze. Wszyscy pomocni, uśmiechnięci (mimo zabiegania - widziałam, że dużo się działo i pracy mieli naprawdę sporo). Czułam się jednak cały czas "zaopiekowana" i bezpieczna jako pacjentka. Byłam w 3 osobowej sali z czyściutką łazienką - korzystałam z prysznica, toalety bez obaw o higienę. A szpitalny obiad był naprawdę smaczny - pyszna pomidorówka! Dziękuję! Powiedziałabym że "będę chętnie wracać", no ale to jednak nie wczasy w ośrodku wypoczynkowym, więc może lepiej żeby z mojej opinii skorzystali inni pacjenci. :)

J. M.

Jestem pacjentką bloku porodowego od 4 tygodni i bardzo się cieszę, że właśnie na Karowej przyszło mi spędzić ten czas, potrzebny żeby poczekać na bezpieczne rozwiązanie. Wspaniała kadra - panie położne miłe i pomocne o każdej porze dnia i nocy, lekarze, zrozumiale dla pacjentki, odpowiadający na wszystkie pytania i tłumaczący sytuację. Na cały personel naprawdę można liczyć, plus bardzo smaczne jedzenie, co przy takim długim pobycie jest dość istotne :-) Z ludźmi, którzy tutaj pracują naprawdę dużo łatwiej przejść taki trudny moment w życiu. Bardzo dziękuję :-)

G. N.

30 czerwca trafiłam do Kliniki na ul.Karowej na oddział jednodniowy, celem histeroskopii. Oczywiście byłam bardzo zestresowana. Empatia i ciepło, które biją od osób tam pracujących szybko sprawiły, że poczułam się zaopiekowana. Kontakt pań pielęgniarek z pacjentem jest komfortowy. Niestety nie znam imion tych pań, które opiekowały się mną, To osoby bardzo życzliwe. Atmosfera mila,ciepła. Wspaniali ludzie wykonujący z zaangażowaniem swą pracę. Dziękuję! To słowo, które jako pierwsze ciśnie mi się na usta.

K. G.

Rodziłam na Karowej w 2018 i 2021 roku. Czas spędzony w szpitalu i opieka okołoporodowa była na najwyższym poziomie, lekarze i pielęgniarki bardzo pomocni, wrażliwi i opiekuńczy. Pobyt na oddziale noworodkowym dawał poczucie bezpieczeństwa. Zarówno ja, jak i panie przebywające na oddziale czułyśmy się zaopiekowane i wysłuchane. Najmniejsza wątpliwość i problem był traktowany z szacunkiem i cierpliwością. Bardzo polecam szpital i serdecznie pozdrawiam wszystkie Panie Pielęgniarki, które miałam okazje spotkać. Jesteście wspaniałe ❤️

A. S.

Bardzo dziękuję całego personelowi oddziału ginekologii za fantastyczną opiekę, dzięki której łatwiej mi było przejść stratę mojego Maleństwa. Wszyscy byli życzliwi, empatyczni a do tego z profesjonalnym podejściem po pacjenta, dostałam również wsparcie psychologa, za co również jestem wdzięczna. I zamierzam wrócić, ale już w zdecydowanie lepszych okolicznościach. Jeszcze raz dziękuję!

D. I.

Jestem bardzo miło zaskoczona trafiłam na oddział MICH na zabieg laparoskopi i jestem pod mega wrażeniem personelu. Bałam się iść do szpitala a spotkałam tutaj tak miły, sympatyczny i wyrozumiały personel, że jestem do tej pory w szoku. Szczególnie zapadła mi w pamięć położną pracującą na tym oddziale zawsze uśmiećnięta i pomocna Pani Agnieszka Piasecka

W. M.

Naprawdę dobry szpital. Każdy wie co ma robić. Czułam tam, że jestem w dobrych rękach. Dziękuję za fachową opiekę.

I. F.

Jestem pod wielkim wrażeniem funkcjonowania szpitalami. Nigdy wcześniej nie korzystałam z usług publicznego szpitala i powiem szczerze, bardzo się bałam, że będzie po prostu nie miło. Ale jak tylko doczekałam już swoje na Izbie (no faktycznie, opcja z numerkami byłaby fajna sprawa, ale z drugiej strony poznałam inne kobiety i mogłam z nimi uciąć sobie small talk). Na oddziale SUPER. Ludzie po prostu mega. Od lekarek, poprzez super pielęgniarki, po panie salowe. Zabieg poszedl sprawnie, na każdym etapie byłam poinformowana co dalej. Serio. Jestem w SZOKU, tym pozytywnym :) brawo Karowa :) a i dostałam nawet obiad i kolację, mimo, że byłam tam tylko jeden dzień. I była opcja wegetariańska :) i powiem Wam, dobre jedzenie. A to też ważne, jak ktoś idzie na kilka dni.

A. G.

Jestem bardzo zadowolona z opieki w szpitalu. Podejście do pacjentki jak najbardziej profesjonalne i widać było, że każdy doskonale wie jaką pełni funkcję. Od izby przyjęć, aż na oddział płynnie zostałam przyjęta, zaopiekowana. Bardzo sympatyczne panie położne jak i lekarze. Ogromnym minusem jedynie okazała sie salowa, która na sam koniec wydarła się, że musi iść po nasze kurtki, mówiąc że nas o to wcześniej pytała co nie miało miejsca. Pyskowała, była nie uprzejma i robiła problem ze o tej godzinie musi iść po kluczyk.

w. z.

Od lat leczę się wyłącznie prywatnie jednak zdecydowalam się na zabieg usunięcia miesniaka macicy na Karowej poniewaz z opinii znajomych i ginekologa mają tutaj naprawdę wyspecjalizowaną kadrę. Nie wszystko jest tu idealne, są i cudowne, pomocne osoby jak i oschłe i mało empatyczne. Lekarze raczej zwykle zabiegani i niestety nie zawsze mają czas opowiedzieć o przebiegu calej operacji, jednak oddając im swoje zdrowie w ich ręce naprawdę czułam, że mogę pewnie "zasnąć" podczas narkozy. Wiadomo, standardy szpitala mogly by być lepsze ale to w koncu szpital państwowy a nie prywatna klinika, jednak blok operacyjny i pooperacyjny na ktorym lezalam + doświadczenie lekarzy jest naprawdę na wysokim poziomie. I rana operacyjna jest naprawdę pieknie się goi.

M. D.

Trafiłam do szpitala na Karowej z polecenia mojego ginekologa prowadzącego, który wcześniej był tam lekarzem. Poród był ciężki, brak rozwarcia itd. Byłam tak zmęczona, że prosiłam już o cesarkę. Na szczęście Pani doktor zdecydowała, że jeszcze poczekamy i podadzą mi znieczulenie. Wszystko skończyło się dobrze. Wszystko trwało ponad 24h, ale jestem bardzo wdzięczna za te decyzję. Dużo osób narzeka na obecność studentów a ja jestem im ogromnie wdzięczna. Dziewczyny okazują dużo uwagi i reagują na każdą niedogodność. Miałam szczęście trafić na wspaniałą studentkę (Dominika Szczepańska♥️ pamiętam z plakietki). Poświecila mi bardzo wiele uwagi, donosiła cały czas podkłady, dbała o higienę miejsca porodu i interesowała się cała sytuacja ( jeśli to czytasz raz jeszcze ci dziękuję 😊). Pobyt na plus i opieka naprawdę bez zarzutów. Każdy kto ma jakieś, ale niech spojrzy na to, że jest nas kilkadziesiąt na oddziałach i salach. Też nie możemy oczekiwać Bóg wie czego gdy bardzo okrojony personel ma jeszcze dziesiątki kobiet takich jak my. Nie zachowujmy się jak pępki świata.

A. N.

Rodziłam w tym szpitalu swoje drugie dziecko. Pierwsze jeszcze w innym szpitalu. Mam więc porównanie. Personel i opieka na plus. Bardzo dobra opieka na sali porodowej jak i poporodowej. Położne przecudowne, mile, empatyczne, pomocne. Minusem są wspólne łazienki pomiędzy 2 salami. Mogłaby być osobna łazienka w każdej sali, ale tak nie jest. Człowiek po porodzie zmasakrowany, często nie może skorzystać z toalety, bo ktoś z sali obok zakluczyl wejście od środka i trzeba było chodzić do toalety na około przez inną sale. Było to frustrujące. Bo powtarzało się codziennie,, a spędziłam tam trochę więcej czasu niż 2 dni. Druga rzecz, bardzo istotna to panie roznoszące posiłki bardzo nieprzyjemne. Opryskliwe. Żądające 20 minut czasu na zjedzenie, bo zabierają tacki o czasie i że musi być dyscyplina jak w wojsku. Mówić tak do kobiet tuż po porodzie, osłabionych i ledwo się poruszających jest po prostu ostrym przegięciem!!Tylko ukrainki były tak nieprzyjazne do każdej pacjentki, a szczgolnie pani w ciemnych wlosach. Powinna zostać absolutnie zwolniona, bo wprowadza tylko zamęt i zarówno ja jak i inne pacjentki źle się przez nią czułyśmy.

M. P.

Chciałabym się podzielić swoją opinią i odczuciami co do poradni patologii ciąży. Miałam dziś dzień cukrzycowy i jestem bardzo zadowolona z tej wizyty. Panie pielęgniarki ,położne i lekarz , panie i pan Starzyści - wszyscy bardzo mili , pomocni. Wszystko wyjaśnione bardzo dokładnie i rzetelnie. Nawet przez chwilę nie czułam , że jestem w szpitalu :) klimat bardzo "domowy". Polecam każdej kobiecie z cukrzycą ciążową tę poradnię

I. M.

Jestem obecnie po 2 porodzie ( cesarskie cięcia) w tym szpitalu i zarówno opieka na Izbie przyjęć jak w trakcie operacji oraz już po bardzo dobra. Lekarze jak i położone bardzo miłe, pomagają i odpowiadają na wszystkie pytania, niczego nie bagatelizują. Z czystym sumieniem polecam ten szpital.

M. M.

Szpital zasługuje na najlepszą ocenę! Zaczynając od lekarzy a konkretnie opieki, wiedzy i profesjonalizmu pani doktor Piechoty, po cały sztab położnych na blokach z Panią Pietruszką na czele, bez ktorych chyba bym nie urodziła😉 - byłyście super wspierajace zarowno mnie jak i meża, jestesmy bardzo wdzieczni, kończąc na opiece studentów i pozostałego personelu. Poród i pobyt tu był przyjemnością, dziękuję!!

A. Z.

W szpitalu urodziłam córeczkę dnia 06,08,2021 po przez CC. Pobyt będę wspominać bardzo mile. Opieka na najwyższym poziomie, byłam przerażona złymi opiniami, które czytałam przed porodem, Zupełnie nie rozumiem dlaczego tak oceniana jest opieka położnych, bo tej najczęściej są oceniane źle. Wydaje mi się, że niektórzy ludzie mają zbyt cudowne wyobrażenie na temat porodu i wszystkie co się dzieje po, nasłuchają się tego wszystkie na szkołach rodzenia, Jest to trudny czas dla kobiety, ale naprawdę w szpitalu na ul. Karowej położne robią co mogą by wesprzeć mamę. Byłam na sali po operacyjnej i tam naprawę pracują anioły. Anioły, które też są ludźmi i trzeba mieć na względzie, że nie "ja" jedyna jestem na oddziale by być po ich opieką. Dziewczyny mają masę pracy, dużo pacjentek i mimo to podchodzą do każdej z nas z uśmiechem. Z tego miejsca serdecznie dziękuję za opiekę Pani Ani S i Monice M położnym z sali po operacyjnej, Dziewczyny jesteście cudowne i dzięki Wam ja i nasza córcia Monika czułyśmy jest zadbane jak nigdy. Agata Z

T. K.

Na izbe przyjec trafilam na poczatku grudnia, skierowana z powodu komplikacji z poronieniem, przyjeto i zbadano mnie szybko,dokladnie i zyczliwie.Zabieg lyzeczkowania wykonany byl pod narkozą, dzieki czemu nic nie widzialam i nie czulam bolu, a caly pobyt wspominam pozytywnie, mimo ze to byl jeden z najgorszych momentow w moim zyciu, jestem wdzieczna calemu zespolowi izby przyjec i szpitala za opieke, wspolczucie i troske.Slyszalam i czytalam rozne historie kobiet w podobnej sytuacji, utrata dziecka to bol duszy i serca,nie ma potrzeby dodawac z gory na to bol fizyczny, nieporozumienia i strach. kazdemu zycze takiej opieki jaką miałam w tym szpitalu.Pozdrawiam sedecznie.

K. 0.

Opieka bardzo dobra, personel z profesjonalnym podejściem. Pobyt w szpitalu jak w prywatnym ośrodku.

M. B.

Pierwszy raz trafiłam do szpitala ,Karowa 2 ginekologia Endokrynologii .lekarz prowadzący Doktor Wojciech Pięta , super lekarz duża wiedza zabiegi operacje tylko Doktor Pięta . Super kontakt porozumienie ,nie znałam do tej pory żadnego lekarza ,bardzo cieszę się że trafiłam do doktora . Dziękuję również dla całego zespołu Panie pielęgniarki super podejście ,troska bez problemu wszystko tłumaczą . Serdecznie pozdrawiam 👍👍👍👍👍 Panie na sali były bardzo pomocne .

D. P.

Uważam, że inne instytucje i firmy mogłyby się uczyć życzliwości, organizacji oraz profesjonalizmu od Załogi Szpitala. Jako pacjentka czułam się potraktowana uważnie, poinformowana o szczegółach leczenia. Nie mam żadnych zastrzeżeń. Serdecznie dziękuję :)

C. J.

Polecam z ręką na sercu oddział mikroinwazyjnej chirurgii ginekologicznej na którym miałam przyjemność przebywać. Szybka diagnoza, kwalifikacja i zabieg laparoskopii :). Personel przemiły , uśmiechnięty od ucha do ucha, potrafi rozładować napięcie. Obalam mit, że szpitalne jedzenie jest nie do zjedzone. Dziękuję jeszcze raz za opiekę!

I. S.

Bardzo polecam ten szpital !!! Panie położne przemiłe ,obsługa także . Kazdy miły i pomocny . Rodzilam tam pierwszy raz i jestem zadowolona .

K. S.

Dwa tygodnie temu urodziłam córeczkę SN w tym szpitalu i postanowiłam podzielić się swoimi pozytywnymi odczuciami. Cały pobyt wspominam bardzo dobrze i na pewno kolejne dziecko będę chciała również urodzić tutaj 🙂 <3 Ciąża bez powikłań, trwała do 41 tygodnia, co dwa dni chodziłam na ktg - wszędzie przemiły personel 🙂 Sam poród prowadziła cudowna położna, Pani Agnieszka Mucha, która jak tylko weszła do sali to od razu wiedziałam, że jestem w dobrych, życzliwych rękach. Przez cały czas miałam poczucie, że Pani Agnieszka doskonale wie co robi i dba o to, żebym w odpowiednim momencie zmieniła pozycję lub otrzymała znieczulenie. Tego wieczoru na porodówce było naprawdę dużo rodzących, a Pani Agnieszka manewrując między salami dawała poczucie, jakby zajmowała się mną na wyłączność. Jeszcze raz Pani Agnieszko dziękujemy za cudowną opiekę, dzięki Pani na zawsze będziemy z sentymentem wspominać te wyjątkowe chwile :) Lekarze od anestezjologa, neonatologa, ginekologów po pediatrę - wszyscy bardzo profesjonalni, przemili, odpowiadali na każde pytanie lub wątpliwość. Nie trafiłam na ani jedną osobę, która byłaby opryskliwa lub nie wytłumaczyła mi, co będzie się działo ze mną lub maluszkiem. Położne na oddziale dla matek bardzo pomocne. Warto samemu zgłaszać się do nich z pytaniami/problemami, zawsze chętnie podpowiedzą. Jeżeli jednak ktoś oczekuje, że same będą chodzić po salach i dopytywać czy wszystko w porządku to tak nie jest, bo mają naprawdę dużo pracy. Podsumowując bardzo polecam i jeszcze raz dziękuję wszystkim za opiekę :) Szczęśliwi rodzice małej Róży :)

A. R.

Bardzo chciałabym podziękować w imieniu mojej mamy Urszuli, która trafiła pod opiekę dr Anny Calik- Ksepki na oddziale Endokrynologii Ginekologicznej. Pani Doktor, przecudowna, ciepła, empatyczna, a przede wszystkim świetna specjalistka. Bardzo dziękujemy za pomoc.

K. K.

Witam , z czystym sumieniem polecam szpital , od samej patologi aż do porodówki ;) personel miły , lekarze wszystko starają się wytłumaczyć ,odpowiadają konkretnie na każde zadane pytanie , położne pomocne wystarczy poprosić (nie mają jeden pacjentki na oddziale ) . Najlepsza położna jaka mogła nam się trafić na porodówce to nie człowiek tylko ANIOŁ Mucha :) odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku ,dzięki takim osoba powraca wiara, że są jeszcze położne z prawdziwego powołania . Bardzo dziękujemy całemu personelowi szpitala ale szczególnie położnej AGNIESZCE MUCHA to prawdziwy Anioł i życzę każdej kobiecie ,żeby trafiła w tym ciężkim a jednocześnie wyjątkowym dniu na takiego Anioła jak my mieliśmy przyjemność trafić ;) Noemi z rodzicami ;)

I. d.

Jestem bardzo pozytywne zaskoczona przez oddział endokrynologii. Czysto, jedzenie jak na szpital bardzo dobre, a personel poprostu niesamowity. Lekarze bardzo mili i bez problemu odpowiadają na wszystkie moje pytania(co przeważnie nie ma miejsca w innych szpitalach) . Pielęgniarki i położne przesympatyczne, jestem naprawdę w szoku ile te kobiety mają w sobie ciepła i empatii. Ze szpitala wyszłam jak z wczasów 😀

D. S.

W szpitalu spędziłam dwa tygodnie, 10 dni na patologi ciąży, resztę na porodówce. Nie chciałam rodzić na karowej że względu na mieszane opinie plus bardzo bałam się traumatyzacji porodu. Otóż nic bardziej mylnego. Zespół na porodówce, patologi i w sali porodowej to wspaniali ludzie, którym śmiało można zaufać. Udało się omówić nam plan porodu oraz się go trzymać :) czułam się zaopiekowana i bezpieczna, wszystko przebiegało bez komplikacji. Nie wiem której położenie dziękować w pierwszej kolejności, najchętniej wyściskała bym cały zespół - lekarzy, położonych oraz studentki, cały personel medyczny. Dziękuję za całego serduszka <3

J. Ś.

Niedawno miałam zabieg ginekologiczny w Szpitalu przy ul. Karowej i szczerze mogę polecić to miejsce. Obsługa na Oddziale ginekologii i anestezjologii bardzo fachowa oraz pomocna, wśród lekarzy świetni eksperci i naprawdę można poczuć się "zaopiekowaną":). Jedzeniem i warunkami pobytu byłam zaskoczona na plus :) Cieszę się, że trafiłam pod opiekę w tym szpitalu.

A. D.

W tym szpitalu podczas całego pobytu czułam siebie jakby pod opieką rodziny. Nie wiem skąd tyle negatywnych opinii... Być może to zależy od odziału. Życzę zdrowia całemu Zespołowi Mikrochirurgii.

M. G.

Jestem bardzo zadowolona z tego, że trafiłam do tego szpitala po długich i nużących staraniach zdiagnozowania mnie. Od razu udzielono mi pomocy, o 22.00 przeprowadzono laparoskopie. Jestem niezmiernie wdzięczna lekarzom jak i całemu personelowi za pomoc i wsparcie. Wszystko na 6+.

A. S.

Witam w sierpniu tego roku rodziłam w tym szpitalu jestem bardzo zadowolona z opieki jak i pobytu w szpitalu pomimo że pandemia panuje nie można było wychodzić z sali jedynie w wyjątkowych sytuacjach. Akurat w dniu kiedy rodziłam były przecudowne położne wszystko wytłumaczyły pomogły przy porodzie pokazały jak przystawić maluszka do piersi również opieka nad noworodkiem była nieoceniona codziennie badania sprawdzanie nawet w nocy. Żadna położna przez 4 dni pobytu nie odmówiła pomocy czy była niemiła. Również lekarze na których trafiłam byli konkretni i życzliwi.

D. C.

Szpital na Karowej to miejsce gdzie należałoby kręcić filmy instruktarzowe nt. "Opieka nad pacjentem". 24 listopada 2020 byłam w szpitalu na zabiegu. wWiązało się to z pobytem jednodniowym na Oddziale Ginekologii. Miałam mnóstwo obaw, że w szpitalu będę pozostawiona sama sobie i zapewne będzie towarzyszył mi strach i niepewność. Ale to nie tutaj. Wszyscy traktowali mnie i inne pacjentki bardzo miło, przyjażnie, z humorem ,ale i wielkim zaangażowaniem. Tu pracują ludzie o wielkiej wiedzy medycznej, ale i jeszcze większych sercach. Zabieg niezbyt przyjemny i napewno krępujący wykonany został w bardzo przyjaznej i empatycznej atmosferze. Pan doktor Bartnik - to lekarz, którego polecałabym wszystkim pacjentkom. Jednak najwięcej ciepła i wsparcia otrzymałam od Pani Marzeny ( taka ładna ,nieco puszysta blondynka ,nazwiska nie znam). To PIELĘGNIARKA przez wielkie P. Nie dała za wygraną , pobrała mi krew, choć w moim przypadku nie jest to łatwe, czasem niemożliwe. Uspokajała i cały czas wspierała.Cierpliwie wyjaśniała, odpowiadała na nasze pytania.A przy tym profesjonalnie wykonywała wszystkie pielęgniarskie czynności. Pobyt w szpitalu to nic przyjemnego. A tu praktycznie zero negatywnych doświadczeń. Polecam.

S. S.

Ponad 2 tygodnie temu rodziłam poprzez cc. Pomoc, zaangażowanie, badania oraz specjalistów oceniam z grubsza na duży plus. Jestem zadowolona z opieki. Panie położne są dostępne o każdej porze dnia i nocy i warto korzystać z ich pomocy.

S. K.

Tydzień temu rodziłam tu swojego maluszka. Dzięki świetnej położnej i całej asyście poród przebiegł szybko i bez komplikacji. Opieka poporodowa na oddziale położniczym pomocna i kompetentna. Kiedy miałam jakieś pytania zawsze mogłam sie zwrócić do personelu. Dzieci cały pobyt w szpitalu są pod stałą kontrolą świetnych lekarzy.

M. Z.

Chciałabym bardzo podziękować położnej Pani Karolinie Zwierz, za opiekę po urodzeniu dziecka nad dzieckiem i nade mną. Rzadko kiedy obecnie spotyka się osoby które swój zawód wykonują z taką pasją i tak bezinteresownie. Jako świeżo upieczona mama czułam się szczerze zaopiekowania i nie tylko ja zresztą:-) Przede wszystkim dzięki Pani nie czułam się pozostawiona sama sobie zwłaszcza w kwestii laktacji. Jeśli chodzi o pozostałe kwestie ten szpital wzbudza we mnie mieszane uczucia. Nie sposób dodzwonić się do rejestracji, w której panuje chaos. Opieka przedporodowa tj. tak zwanej poradni cukrzycowej jednego dnia jest po prostu dziwna. Działa to w ten sposób że pomówieniu się, zostaje się przyjętym na jeden dzień do szpitala. Polega to na tym, że przychodzi się do szpitala i czeka się cały dzień w sali z fotelami na badanie ginekologiczne, które trwa że 3 min i wizytę u diabetologa (o ile jest). Następnie dostaje się wypis na którym pisze co należy dalej zrobić. Ja na swoim wypisie miałam napisane żeby zgłosić się ponownie w wyznaczonym terminie. Kiedy zgłosiłam się zgodnie z instrukcją na wypisie o 7.30 a zostałam przyjęta w rejestracji o 10 pani położna po obejrzeniu wyników moich glikemii powiedziała że "dobrze się prowadzę" i że zupełnie niepotrzebnie przyszłam i żebym szła do domu. ???? Już byłam na przystanku autobusowym myśląc że bez sensu nie poszłam do pracy, nie dostałam się do lekarza, nie mam zwolnienia lekarskiego na ten dzień, kiedy pomyślałam sobie "no tak na poprzednim wypisie ze szpitala jest że mam się zgłosić tego i tego dnia, jeśli się nie zglosze, to będzie że to ja nie przyszłam na wizytę, pomimo że to jakaś pielęgniarka zadecydowała żeby mnie nie zarejestrować". Zawróciłam i dzięki swojemu uporowi zostałam przyjęta, pomimo że jakaś młoda lekarka twierdziła że bez sensu przyszłam. To ja się pytam, skoro bez sensu jest stosować się do treści wypisu ze szpitala, to po co udziela się w nim takich instrukcji???? Bo niezbyt to rozumiem. Ludzie, jeśli zostaniecie tak potraktowani przez personel, żądajcie potwierdzenia tego na piśmie!

K. M.

Generalnie jestem zadowolona z porodu w tym szpitalu, jest jednak kilka minusów. Leżałam na patologii ciąży ze względu na remont oddziału położniczego. Oddział patologii po remoncie, czysto, łazienka w pokoju. Położne na oddziale bardzo pomocne, doradzają w kwestii opieki nad dzieckiem i laktacji. Lekarze na obchodach również zainteresowani stanem mamy i dziecka. Jeśli chodzi o minusy 1. Miałam cięcie cesarskie i komentarze jakich musiałam wysłuchać od lekarzy mnie operujacych na temat moich wskazań do cięcia można nazwać dyskryminacją i gdybym miała więcej czasu zajelabym się zgłoszeniem sprawy wyżej, bo poczułam się po prostu obrażona. 2. Miałam być wypisana ze szpitala w sobotę. Lekarz na obchodzie we czwartek zlecił przed wypisem zrobienie usg. Usg do soboty nikt nie zrobił mimo, że pytałam w piątek chyba 5 razy. W sobotę dostałam informację, że będę wypisana w poniedziałek po usg. Jak powiedziałam, że w takim razie wychodzę na własne żądanie to usg przyjechało na moją salę w ciągu godziny. Nigdy wcześniej nie leżałam w szpitalu i nie chciałam tam zostawać kolejnych 2 dni tylko dlatego, że komuś nie chciało się pójść po maszynę do usg.

M. K.

W szpitalu na Karowej prowadziłam całą ciążę, jak również rodziłam swoją córkę. Personel zarówno w przychodni, jak i na oddziałach, na których miałam okazję być (porodówka + położniczy) to superprofesjonalni i mili ludzie, nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń co do opieki medycznej, jak i do podejścia do pacjentki - wręcz przeciwnie - położne są zawsze pomocne, bez problemu wspierają i doradzają, lekarze mili, profesjonalni i rzeczowi. Spędziłam na Karowej dobrze ponad tydzień i w tym czasie nie spotkałam się z żadną nieprzyjemną sytuacją w stosunku do mnie czy do dziecka. Warunki lokalowe są ok, nowoczesna sala na bloku porodowym , oczywiście pojedyncza , więc cały poród przebiega w atmosferze prywatności i intymności, na położnictwie też bez zastrzeżeń, nie ma luksusów, ale szpital i personel możliwe dba o prywatność pacjentek, sale są czyste i schludne, miejsca jest dostatecznie dużo, żeby się pomieścić. Szczerze polecam ten szpital innym ciężarnym - rodząc na Karowej można mieć pewność, że opieka medyczna będzie na najwyższym poziomie, a personel i warunki, w których będzie przychodzić na świat wasze dziecko będą w pełni profesjonalne :)

G. W.

Bardzo dobry szpital ,obsługa na SOR wspaniała,rzetelna ,pomocna, lekarze są fantastycznie nastawieni z uśmiechem i dobra radą do obsługiwanego człowieka względem,danej przypadłości - oby więcej było takich Lekarzy.

W. J.

Małżonka po pobycie ponad 1 msc na oddziale patologii i szczęśliwemu rozwiązaniu, mając wcześniejsze doświadczenia ze szpitalem na Madalińskiego(4 lata temu) . Ocenia na 6+ opiekę, jedzenie, warunki, troskę . Panie wspaniale i ciepłe. Ja jako małżonek też napotkałem na serdeczne podejście. I o to chodzi.;)

K. B.

Wlasnie wrocilam z pobytu na oddziale Mikrochirurgii. Pobyt oceniam na najwyzsze noty! Sami specjaliści w dziedzinie laparoskopii. Panie na oddziale rowniez cierpliwe, mile, pomocne. Dziekuje Wam bardzo!! Cudowny zespol ludzi!!!!

E. D.

Bardzo dziękuję położnej, która otrzymała poród 17 września 2020 r. O godz. 13:43 oraz wszystkim obecnym i bardzo dziękuję za okazanie nadziei personelowi szpitala położniczego. położne Agnieszka duża kobieta bardzo nieprzyjemna kobieta, jak może powiedzieć osobie, która ma dziecko i na płycie KTG nie notuje skurczów i że Agnieszka zwróciła się do mnie i powiedziała, że nie wiem, co to są skurcze, gdyby je miała, uderzyłaby głową o ścianę, kazała mi poczekać w poczekalni 2 godziny i że zbada mnie, jeśli to się powtórzy, zabiera mnie do domu. Czekałem dwie godziny i dowiedziałem się, że pani Agnieszka nie powinna wykonywać pracy, ponieważ nie wie, jak dobrze leczyć pacjentów

T. 8.

Nie można tego szpitala oceniać pod wplywem chwilowych emocji, ktore dotykaja podczas porodu i pologu. Mialam powiklany, b. trudny porod(zielone wody, brak rozwarcia i postepowania rozwarcia plus inne problemy z ciazy) i wlasciwie wtedy bylam wsciekla na szpital ze nie decydowano sie od razu na cesarskie ciecie mimo zagrozenia dla mnie i dziecka i dalabym wtedy 1 gwiazdke. Ale jak emocje opadly to na chlodno oceniajac dokonano najlepszej dla nas decyzji czyli dokonczenia silami natury (oksytocyna plus 3 znieczulenia), co spowodowalo ze oboje z synkiem szybko wyszlismy i bez wiekszych problemow. To mimo wszystko szpital kliniczny, 3 poziom referencyjny, personel wie jak w takich przypadkach postepowac, bo jednak doswiadczenie ma wieksze niz w osrodkach mniej wyspecjalizowanych. Co wazne anestezjolodzy sa doswiadczeni i na miejscu! Od razu dzialaja a nie ze sie czeka czy akurat nie ma. Opieka personelu nad noworodkiem w szpitalu jest fenomenalna, dzieci badane sa i przez genetyka, neonatologow i pediatrow. Jest pelna informacja. Jak cokolwiek sie nie podoba dmuchaja na zimne, wykonuja dodatkowe badania. Jesli na sile szukac negatywow to: 1)w przypadku brakow miejsc po porodzie na oddziale porodowym pacjentki sa przewozone na o. Ginekologiczny co moze byc przykre dla pacjentek tych oddzialow np po poronieniach-na to jednak szpitale nie maja wplywu, bo wszystkie musza ograniczac liczbe lozek do ustalonej przez urzedy i przepisy a nie siebie -wiec tak moze byc w kazdym szpitalu, 2)niektore osoby z personelu mi sie nie podobaly z (ale to byl na prawde promil) z zachowania - ale na to tez nie ma rady, nie wszyscy na swiecie sa cudownymi ludzmi 3) mnie to sie podoba ale ktos moze czuc dyskomfort ze uczestnikami porodu, badan sa studenci medycyny i pielegniarstwa. Ale gdzies sie musza uczyc!

K. G.

Lekarze są super i piec gwiazdek dla tego szpitala tylko i wyłącznie za opiekę. Recepcja ? Zapisy?Porażka. Nie wiem czym zajmują się Panie na recepcji ale napewno nie wykonywaniem swoich obowiązków. Od doby próbuje się dodzwonić i zapisac do ginekologa do przychodni przyszpitalnej. Nie dość ze nie odbierane są telefony to jak już łaskawie ktoś podniósł telefon to po moim „dzień dobry „ od razu została odłożona słuchawka. Nie wiem czy to lenistwo czy brak wychowania ale skoro ktoś pracuje za karę to lepiej sobie odpuścić niż nie mieć szacunku do drugiej osoby.

A. R.

Najlepszy szpital jaki mógłbym sobie wyobrazić. 10 lat temu urodziła się tutaj nasza Victoria (25 tydzień ciąży) - ilość empatii i wsparcia jaką otrzymaliśmy wtedy była tak duża, że tym razem nie wyobrażaliśmy sobie żeby Zuzia przyszła na świat w innym miejscu. Moja żona przebywała na Karowej łącznie siedem tygodni. Zaczęła na patologii ciąży (5 tygodni przed cięciem cesarskim) Podziękowania należą się zespołowi położnych i lekarzy (w mojej pamięci i na pewno też w pamięci mojej żony pozostanie Pani dr. Kostro, która okazała się być wielkim wsparciem dla Pacjentki ale przede wszystkim przesympatyczną i troskliwą osobą ). Cierpliwość, życzliwość i opieka na tym oddziale była na najwyższym poziomie i tak jak wspomniałem wcześniej podziękowania kieruję do całego Zespołu. Po pięciu tygodniach odbyło się cesarskie cięcie i przyszła na świat Zuzia (37 tydzień). Nie dawała sobie sama rady wiec musiała przez dwa tygodnie zagościć na Patologii noworodków. Już pierwszego dnia spotkałem poznaną dziesięć lat wcześniej Ciocie - Panią Anie (mam nadzieje że Panie Położne nie obrażą się na zwrot per Ciocia). Od razu wróciły przemiłe wspomnienia. Co więcej nic się nie zmieniło, wciąż jest mega sympatycznie, dzieci są zadbane a rodzice otrzymują mnóstwo wsparcia. Dlatego też całemu oddziałowi Patologii noworodków chciałbym z serca podziękować. Poprzez ten wpis chciałbym aby wspomniana wcześniej Ciocia Ania, Ciocia Gosia, Ciocia Asia, Ciocia Agnieszka i wszystkie Ciocie, których nie wymieniłem z imienia wiedziały, że to co robicie jest piękne i zasługuje na największe uznanie. Oczywiście nic nie udałoby się bez zespołu lekarzy zajmujących się noworodkami, których rownież bardzo serdecznie pozdrawiamy i pięknie dziękujemy (tu też spotkaliśmy „starego znajomego” dr. Pawlucha) Reasumując, chciałbym w imieniu swoim, mojej Żony i Córeczek podziękować wszystkim Pracownikom szpitala. Bez Państwa ten szpital byłby tylko budynkiem. Pomimo trudów pracy w szpitalu (trudne przypadki, stres i wielka odpowiedzialność) udaje się Państwu wprowadzać przemiłą atmosferę, której nigdy nie zapomnimy. Ukłony dla Was wszystkich.

M. J.

Poradnia chorób piersi. Pomimo opóźnienia jestem zadowolona bardzo. Dr. Pękala konkretny, rzeczowy lekarz. Polecam bardzo. Z rejestracja również nie miałam najmniejszego problemu, dodzwoniłam się bez problemu :)

R. J.

Dzisiaj byłam właśnie na wizycie na konsultacji diabetologicznej dla kobiet w ciąży na oddziale patologii ciąży w związku ze zdiagnozowaną cukrzycą. Termin oczekiwania na wizytę 2 tygodnie, jak na NFZ to przyzwoicie, chociaż wiadomo, że w ciąży każdy dzień się liczy. Ale pod tym względem uważam, że nie najgorzej. Co do negatywnych opinii... Osobiście ich nie podzielam. Panie pracujące akurat dzisiaj czy to w rejestracji, przy badaniach, Pani Dietetyk bardzo sympatyczne, rzeczowe i pomocne. Ja już byłam z doświadczeniem stosowania diety i pewnych pomiarów. Dostałam wskazówki co źle robię, co należy skorygować, na wszystkie zadane pytania uzyskałam odpowiedź. Fakt, że troszkę długo trwała cała wizyta/konsultacja/szkolenie (od 8:30 do 13:00) bo część poświęcona diecie i obsłudze glukometru była grupowa, więc najpierw każda Pani musiała przejść badania indywidualnie itp. Mając podsumować całą wizytę... rejestracja szybka, zrobione badanie KTG, ciśnienie, posiew, otrzymałam wszelkie niezbędne informacje co do diety, robienia pomiarów i uzyskałam odpowiedź na nurtujące mnie pytania. A no i jeszcze drugie śniadanko było i herbata :) Personel medyczny naprawdę bardzo sympatyczny i pomocny.

M. J.

Oddział endokrynologii ginekologicznej Spędziłam tam we wrześniu 5 dni. Najpierw była pierwsza faza, potem dwa tygodnie później druga. Dla mnie (osoby mającej duże problemy z krwią i omdleniami), badania były niezwykle wyczerpujące. Szpital to jednak szpital, na wakacje tam nie pojechałam i też pięciogwiazdkowego hotelu nie oczekiwałam. Ale personel jest niezwykle życzliwy, miły, uprzejmy i profesjonalny. Lekarze i pielęgniarki odpowiadali mi na wszystkie pytania jeśli tylko znali na nie odpowiedź. Kiedy lekarka zapomniała wypisać mi recepty, pielęgniarka sama załatwiła wszystko (zadzwoniła, poprosiła, przypomniała, potem mnie poinformowała) abym następnego dnia już ją na pewno miała. Warunki są dobre, jest czysto, do dyspozycji oddziału lodówka i czajnik. Jedynym minusem jest to, że w dniu przyjęcia mija naprawdę sporo czasu od wejścia do izby przyjęć do zajęcia łóżka. Polecam oddział endokrynologii ginekologicznej na Karowej, zwłaszcza jeśli ktoś za szpitalami nie przepada. Tam panuje zupełnie inna atmosfera, oddział jest niewielki i jest kameralnie, intymnie i naprawdę profesjonalnie.

M. P.

Bardzo profesjonalne podejście do mamy i dziecka. Czułam się bezpiecznie i w dobrych rękach. Polecam!

E. K.

Mam dość mieszane uczucia. Rejestracja - KOSZMAR. Panie są nie miłe i opryskliwe, a ich odzywki do kobiet ciężarnych są żenujące. Byłam na pierwszej i drugiej fazie. Przez izbę przyjąć przeszłam może nie zachwycona, ale nie było fatalnie. Oddział w porządku. Minusem są pięcioosobowe sale z jedną łazienką na 10 kobiet w dodatku z zapchanym brodzikiem. Pielęgniarki - różnie, ale wiadomo, że nie ma co generalizować. Niektóre były bardzo miłe inne raczej niezbyt. Duży minus za brak intymności. Państwowa służba zdrowia musi przejść jeszcze kolosalną drogę.. Przydałyby się łazienki w gabinetach, spódniczki, lub choćby chusteczki do podmycia się. Krępująca jest obecność studentów. Wywiad - w porządku, badanie ginekologiczne - da się znieść bo jest jedna dwie osoby, ale przy biopsji... akurat przede mną skończył im się czas (chała Bogu), ale bardzo mnie to zestresowało. Tyle, że w gabinecie zabiegowym i tak było 6 osób.. Lekarz robiąca badanie, dwie pielęgniarki asystujące i trójka gapiów i podpieraczy ścian nie wiadomo po co.. Godziny posiłków to śmiech na sali.. kolacja o godzinie 16:30... nie zazdroszczę osobom, które nie miały nic swojego. Tym nie mniej - zniosłam badania, korona mi z głowy nie spadła, mogło być gorzej. Jak trzeba to się da! :) Plus za duuużą ilość badań diagnostycznych.

E. M.

Polecam!!! Z całego serducha! Personel pierwsza klasa. Podejście do pacjenta-super! Lekarze i położne (leżałam na ginekologii) bardzo kompetentni,odpowiadają na każde pytanie. Wszyscy bardzo mili i przyjaźnie nastawieni na pacjenta. Wszystkim Paniom,które mają złe wspomnienia związane z tym szpitalem proponuje odwiedzenie szpitala na Bródnie. Tam dopiero jest rzeźnia! Gdy trafiłam na Karową miałam wrażenie,że jestem w raju. Bardzo pozytywne miejsce. Wrócę tam na 100% z drugą ciążą,która mam nadzieje zakończy się pozytywnie. Tej niestety nie odnosiłam. Musiałam mieć łyżeczkowanie jamy macicy. Zabieg mega nieprzyjemny zwłaszcza,że związany ze stratą. Na szczęście dzieki personelowi szpitala dało się wytrzymać. Same pozytywy 👍👍👍!!!

O. S.

Bardzo dobrze przeprowadzają zabieg laparoskopii. Szczególnie jak się trafi do młodego o chirurga. Terminy są krotkie ok. 30 dni. Pielegniarki uwazne i pomocne. Przed zabiegiem warto dokupić na własny koszt żel chirurgiczny zapobiegający zrostom - o tym ogólnie nie mówią, uprzedza tylko jeden profesor, ale nie każdy trafia na konsultację przedoperacyjną do niego.

M. M.

Mialam przyjemność być w tym szpitalu dwukrotnie. Za każdym razem wyszłam w pełni usatysfakcjonowana, zaopiekowana, zadowolona. Oba porody zakończone cięciem. Pierwszy nieplanowany, drugi planowany. Za drugim razem stawiałam się na ktg za względu na stan poterminowy. Nie mając znajomości,lekarza prowadzącego nie zostałam wypuszczona bez dokładnego zbadania (10 dni po terminie powinni położyć do szpitala, to był 8 dzien) w tym usg, które wykazało bardzo duży płód, z racji na poprzednie cięcie od razu zostałam wpisana na cc. Uważam to za bardzo profesjonalne ,czulam się na prawdę w 100% zaopiekowana pomimo, że nikt nie musiał jeszcze tego robić . Po cc przy znieczuleniu przewodowym od razu dostałam dziecko i zostało one przylozone do piersi przez polozna dodam ,że było to na prawdę robione z sercem. Krótko po tym zostałam zapytana czy dziecko ma być wykapane i ubrane w przygotowane ubranka. To był jedyny moment rozstania z dzieckiem. Na własne uszy słyszam jak polozna zwraca się do mojego dziecka ze szczerym uczuciem i powolaniem. Nie powiem złego słowa na żadna położną. Wszystko odbywało się sprawnie, konkretnie ale na prawdę z sercem . Drogie Panie uczciwie polecam ten szpital może miałam szczęście , bo dwukrotnie trafiłam rewelacyjnie . Jedzenie niezłe, długie godziny wizyt , polozne miód malina, na obchodach można o wszystko zapytać i nikt nie odpowiada z łaską. Pobyt tam to była czysta przyjemność. Aaaa owszem trzeba zająć się dzieckiem od razu nawet po cc - ale to akurat mnie dziwi,że dla niektórych to jest nieoczywiste . Drogie Mamy ciaza to nie choroba, dzieckiem trzeba sie zająć i nikt nie bedzie nas wyreczal, a jak jesteś miły dla ludzi to oni też będą dla Ciebie pomocni i życzliwi. Gorąco polecam !

J. u.

Ten szpital ma często negatywne opinie w Internecie. Bałam się tam rodzić. Założyłam, że jeśli zacznę rodzić w terminie to pojedziemy do Piaseczna (choć mój mąż od początku chciał na Karowej, bo tam pracuje nasz lekarz). Poród zaczął się ponad 3 tyg przed terminem, więc pojechaliśmy na Karową ze względu na dobrze wyposażony oddział neonatologiczny w razie czego. Przyjęcie na porodówkę ekspresowe. Fajna sala. Dobra opieka. Cudowna położna, która wręcz przepraszała mnie, że mnie boli;) Miałam skurcze wywoływane oksytocyną, bo po odejściu wód czułam tylko lekkie i nieregularne skurcze. Poród bez znieczulenia. Zaproponowano mi gaz, ale po nim nie było lepiej i po kilku wdechach podziękowałam. Powodował silne zawroty głowy i nie niwelował bólu. Poród z ochroną krocza. Bez pęknięcia. Założono mi dwa szwy na wszelki wypadek. Opieka po porodzie bez zarzutu. Jedyny minus to sporządzanie wypisów przy pacjentkach, w godzinach wieczornych, kiedy to do gabibetu kolejka, do domu daleko i trzeba się naczekać, by móc kolejną noc spędzić we własnym domu. Gdybym miała rodzić jeszcze raz, chciałabym, żeby zaopiekowano się mną i moim dzieckiem dokładnie tak, jak tym razem. Z wyjątkiem oczekiwania na wypis:)

K. D.

Zdecydowanie polecam szpital na Karowej. Fachowa opieka i pomoc. Miałam okazję przebywać na oddziale patologii ciąży II przed i po porodzie. Oddział po remoncie czyściutko i schludnie, Przytulne pokoiki większoc z łazienkami. Uważam, że miałam tam wszystko co najlepsze. Lekarze z bogatym doświadczeniem, szybko podejmujący decyzje. Położne miłe, uczynne i bardzo pomocne, nigdy nie odmówiły pomocy, a i bardzo pomagały jak była potrzeba. Wszystko było podawane na czas - leki kontrola ciśnienia i cukrów. Również po porodzie, super zajęły się maluchem gdy ja nie byłam w stanie iśc na badania. Jeśli miałabym jeszcze raz wybierać szpital - mój wybór byłby taki sam. Z całego serca pragne podziękować za wszelka pomoc. Uważam, iz zawód położnej to zawód z powołania a tutaj można to wszystko zobaczyć na żywo. Mam porównanie z innym szpitalem dlatego uważam, iż szpital godny polecenia 100%.

A. K.

Nie chcę zapeszac, ponieważ syn jeszcze jest w szpitalu, ale może ocenie sam porod i izbę przyjęć na razie. Z izbą przyjęć miałam naprawdę wiele do czynienia i naprawdę nie mam zielonego pojęcia skąd te negatywne opinie. Proszę pojeździć po innych szpitalach dla porównania. To też nie luksusowy przybytek, w którym będą traktować Cię jak królowa, bo jesteś w ciąży. Mało tego, to szpital kliniczny specjalizujący się w ciazach zagrożonych. Jeśli ktoś nie ma dla Ciebie 5min to znaczy, że ktoś inny ich potrzebuje. Lekarze i cały personel moim zdaniem na medal, nie mogę narzekać. Co do samego porodu- mój zaczął się nagle i niespodziewanie w 26 tc. Fakt faktem pierwsze kilka godzin ciężko było o zainteresowanie, byłam faszerowana lekami, ale jak tylko wybiła godzina 8 i pojawili się lekarze zostałam natychmiastowo przyjęta na porodowke. Porod był niesamowicie bolesny i zakończył się cc. Mimo wszystko, wspominam go bardzo pozytywnie. W momencie krytycznym dostalam porządny opierdziel od Pani doktor, ale nie oszukujmy sie- inaczej bym się nie uspokoila :) Największe zaskoczenie i pozytyw: Rodzilam w majówkę i poza porodem czekała mnie poważna operacja. W trakcie operacji po telefonicznej konsultacji z chirurgami przyjechał trzeci chirurg. Zostało uratowane życie mojego syna i moje za co z całego serca wszystkim dziękuję. Liczę, że nasza dalsza przygoda z Karowa będzie równie przyjemna :) EDIT: Od dnia porodu do dnia wyjścia mojego syna ze szpitala minęło 105 dni. 60 OITN, 45 patologia noworodka. Szpital stał się moim drugim domem. Przez 60 dni spędzałam w nim 8h dziennie, przez 45 dni 13h dziennie- codziennie. Cudowna opieka nad dzieckiem, wsparcie laktacyjne, warunki dla mam (no może poza brakiem toalety, ale i tak rewelacja, ze jest cos takiego jak pokój laktacyjny). Jedyne do czego mogłabym sie przyczepić to traktowanie czasami mam jak intruzów, zwłaszcza na oddziale Patologii Noworodka. Ja rozumiem, że wszyscy jesteśmy ludzmi, kazdy moze miec gorszy dzien, ale wczesniak to nie tylko dziecko. To też rodzice, którzy przeżywają jedna z wiekszych tragedii w swoim zyciu. Niektórym brakuje taktu to wszystko. Nie wpływa to też na moją ocenę. Dla mnie najważniejsze jest moje dziecko i opieke nad nim oceniam na 5 :) Dziękuję z całego serca i naprawdę polecam przyszłym mamuśkom i tatusiom.

p. r.

Była jedna gwiazdka ⭐ Szósty miesiąc ciąży brak możliwości umówienia wizyty brak możliwości skonsultowania złych wyników krwi ponieważ lekarz prowadzący jest niedostępny a innych lekarzy nie ma, podobno sezon urlopowy. Najbliższa możliwa wizyta w miesiącu planowanego porodu. Za akcja porud szybka decyzja o cesarce ⭐⭐⭐⭐ Ogólnie ładnie w środku nowoczesny sprzęt dobra obsługa. Dziękujemy

I. P.

Trudno mi jednoznacznie ocenić poród w tym szpitalu ponieważ każdy etap przebiegał w zupełnie innej atmosferze... (poród w 2017) 1. Izba przyjęć - DRAMAT. Podważanie mojego zdania, pretensje, zastraszanie i NIEKOMPETENCJA (z powodu pewnych dolegliwości w odpowiednim czasie musiały mi zostać podane leki chroniące dziecko ! Przez położną która odwlekała całą procedurę przyjęcia leki zostały poddane za późno i nie zaczęły działać w porę przed porodem.) 2. Poród - BAJKA. Przemiła położna i pani doktor. Wspaniała atmosfera wręcz zabawna. Ta najważniejsza chwila w należytym spokoju i szacunku. 3. Pobyt na oddziale położniczym - UMIARKOWANIE. Całemu personelowi przydałaby się odrobina pomyślunku i kultury osobistej bo zamykanie za sobą drzwi do sal pacjentek przerasta wyższe sfery a u mnie trzaskanie drzwiami bez względu na porę dnia i nocy skutkowało 3 dobami bez minuty snu...

l.

W imieniu swoim żony i małego Natanielka chcieliśmy podziękować całemu zespołowi lekarzy a w szczególności młodym Paniom położnym, dla których widać wyraźnie praca w tym szpitalu to nie tylko praca to pasja. Każdemu maluchowi Panie położne okazują dużo ciepła i serca, swoje obowiązki przy maluchach wykonują z uśmiechem na twarzy. W każdym momencie mamy noworodków mogą liczyć na opiekę, doradztwo i uśmiech, co przy takim stresie przeżyciu jest naprawdę istotne. Myśle ze Szpital na Karowej może być wzorem dla innych szpitali położniczych.

S. L.

Rodziłam 19.07.2021, przyjęcie do szpitala i opieka przed porodem super, cwszystko mi tłumaczono, sam porod przebiegł bardzo sprawnie, a ja wstałam bardzo szybko na nogi, dziękuję bardzo za fachową opiekę zespołowi położnych i lekarzy którzy w tygodniu 19-23.07 mieli dyżury, sprawiliście że mam zupełnie inne podejście do porodu, nie zapamiętałam wszystkich nazwisk, ale polozna Anna Smo... -dziekuje za opiekę na sali pooperacyjnej, jesteś rewelacyjna wraz z koleżanką ze zmiany -super, dziękuję za opiekę nad noworodkiem - nie ma chyba lepszej niż u Was w szpitalu, pozdrawiam

g.

Blok porodowy, położnictwo i noworodki ok, nawet, powiedziałabym, bardziej niż ok - fantastyczna opieka nad matką i dzieckiem. Ginekologia słabiej, ale może moje złe wrażenia to kwestia lekarza, który chyba miał gorszy dzień, położne bez zarzutu. Warunki lokalowe bez szału, ale w porządku.

a. f.

Wspaniała opieka. Cudowni lekarze i cały personel.

A. G.

Bardzo dobry szpital, nawet w czasach coronawirusa działa sprawnie. Życzliwy, kulturalny, profesjonalny cały personel medyczny, mimo dodatkowych obowiązków i utrudnień wynikających z pandemii znajdują czas na niezbędną rozmowę z pacjentkami.

A. M.

Bardzo polecam zarówno położne i lekarzy, są panie psycholog i panie społeczne które wspierają i odpowiadają na każde pytania. Wszyscy są tutaj mili i empatyczni. Byłam w wielu szpitalach ale tutaj naprawdę jets na medal. Zaznaczam że rodziłam tu kilka lat temu przed remontem i również o opiekę nie narzekalam. Teraz jestem tu po remoncie i jest równie sympatycznie plus super warunki. Jedzenie catering smaczne!

G. W.

Mimo, że to nie ja byłem pacjentem to mogę wiele napisać na temat tego szpitala. Pod wieloma względami jest on bardzo dobry i profesjonalny, a pod kilkoma beznadziejny.

N.

Schuldnie, jedzenie w miarę, jednak rozwaliło mnie totalnie podawanie ryb dla diety wegetariańskiej xD, personel w większości bardzo miły, pomocny i profesjonalny, organizacja bardzo dobra

E. D.

01.07.2015 roku urodziłam tu moją pierwszą córke i byłam zadowolona z pobytu w szpitalu mimo ze szpitale nie lubie.17.09.2020 znowu się zdecydowałam na porud na Karowej i nie pożałowała tej decyzji. Naprawdę POLECAM Z CALEGO ❤ TEN SZPITAL

B. A.

Wspanialy szpital ze wspanialym personelem. Od recepji w izbie przyjec po zdjecie szwow po zabiegu jestem mile zaskoczona i wdzieczna wszystkim pracownikom, ktorzy sie mna zajeli i innymi kobietami. Naprawde polecam, polozne i pielegniarki delikatne i mile i mimo strasznej operacji i pierwszego takiego doswiadczeniq w koim zyciu nie wspominam tego wogole traumatycznie. Dziekuje

B. L. (.

Jestem pod koniec ciąży. Do szpitala chodzę od sierpnia: na patologię ciąży z powodu cukrzycy ciążowej, na częste ktg z tego samego powodu i ostatnio cztery razy na izbie przyjęć z powodów związanych z ciążą. Spotkałam się z uprzejmością personelu oraz z zaangażowaniem przy badaniach. Zawsze wszystko zostało dobrze sprawdzone i byłam dokładnie przebadana. Jestem zadowolona z opieki i postawy personelu: lekarzy, studentów i położnych.

K. G.

Polecam szpital na Karowej z całego serca. Dzięki niemu mam zdrową córeczkę, urodzoną w 38 tc. W szpitalu na Żwirkach chcieli robić cc w 29 tc. Na Karowej walczą o każdy dzień ciąży a personel jest bardzo pomocny i uprzejmy. Leżałam tu ponad 8 tygodni i nie mogę powiedzieć złego słowa. Wielkie podziękowania dla całego personelu, a w szczególności dla Pani Edyty i Ani (sówki) z patologii ciąży.

M. Z.

Tu leżała moja żona, szpital jest czysty i schludny a załoga miła i asertywna, pomocna pacjentowi.

A. H. D.

Sprawne przyjęcie na izbie przyjęć. Pobyt na oddziale, kultura i uprzejmość personelu pielęgniarskiego i lekarzy na bardzo wysokim poziomie. Wszystkie informacje przekazywane w sposób zrozumiały. Znieczulenie podane sprawnie i bezboleśnie przez wspaniałego Anestezjologa. Cały personel podczas porodu życzliwy, uprzejmy i ze wspaniałym podejściem do rodzącej.

E. B.

Pani doktor Drągowska u której byłam bardzo profesjonalna. Ale godzinne czekanie w rejestracji a później czterogodzinne czekanie pod gabinetem- masakra. Cały dzień czekania w przychodni. A Panie w recepcji to wogole jakaś porażka.

A. H.

Halo, czy ktoś w tej rejestracji w ogóle pracuje? NIGDY nikt nie odbiera telefonu!!! To jest SKANDAL, naprawdę. Dzwonię już od kilku dni, o różnych porach, i to jest wręcz NIEPRAWDOPODOBNE, żeby nikt nie odebrał telefonu. Ach, przepraszam, raz ktoś odebrał i rzucił słuchawką :) jak w tym kraju ma działać profilaktyka, nie mówiąc już o leczeniu, jak nawet dodzwonić się do przychodni przyszpitalnej nie można?

M. L.

Mój syn tam się urodził - także wrażenia muszą być pozytywne :) Poza tym opieka co najmniej poprawna i wspaniałe jedzenie w bufecie (o stricte szpitalnym wypowiedzieć się nie mogę, bo nie jadłem).

K. H.

Super szpital ze wspaniałym personelem! Polecam każdemu z całego serca ❤️

m.

Rodziłam na Karowej w sierpniu i jestem zachwycona poziomem opieki w tym szpitalu. Pełny profesjonalizm i wysoki poziom empatii całego personelu. Nawet catering mnie pozytywnie zaskoczył 😊 Polecam!

m.

Profesjonalna opieka! Przesympatyczny personel! Wspierający i rozumiejący pacienta. Wielkie uznanie! Oby więcej takich szpitali!

A. P.

Chciałam podziękować panię z gabinetu pobrania krwi za opiekę dzisiaj kiedy prawie zemdlałam po glukozie. 5 gwiazdek dla Pań 🌟

Z. Z.

Oddział mikrochirurgii jak najbardziej na plus. Panie pielęgniarki miłe i pomocne. Izba Przyjęć rządzi się swoimi prawami i czekanie na wejście do gabinetu do przyjemnych nie należało.

P. I.

3 raz ten sam szpitalna poród, 3 raz z dr Agnieszką Sotowską, sprawdzonych i dobrych rozwiązań się nie zmienia, pełen profesjonalizm. Polecam

M. B.

Opieka na medal, zarówno przy porodzie, jak i na oddziale. Dziewczyny na oddziale są na każde zawołanie, a przy tym bardzo miłe. Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona podejściem do pacjenta. Jak rodzić to tylko tam!

B. M.

Wszystkich pracowników, z którymi miałam do czynienia w tym szpitalu byli super mili i bardzo pomocni. Serdecznie dziękuję za ich ciężką pracę. Polecam instytucję, pełen profesjonalizm.

A. T.

Byłam tam w styczniu 2021 . Wielkie podziekowania dla dziewczyn z OIOM, szczególnie dla rzeszowianki:)

m. m.

Ten szpital odczarował moje negatywne myślenie na temat NFZ, coś niesamowitego! Profesjonalna, miła obsługa, szybkie terminy, placówka nowoczesna i czysta, wow! Jestem pod wrażeniem i to ogromnym :)

E. S.

Wspaniały szpital i cudowni ludzie ! Czysto, miło i przyjemnie. Położne jak i cały personel przesympatyczni. Bywałam w wielu szpitalach, ale ten jest TheBest !

I. S.

Super opieka lekarska i pielegniarek zreszta caly personel jest swietny jestem tu trzeci raz i za kazdym razem jestem milo zaskoczona .. Oby inne szpitale ,przychodnie mieli takie podejscie do pacjenta .. Bardzo dziekuje

F. K.

Nowoczesna placówka, personel realizujący tytaniczną pracę. Polecam oddział porodowy. Szpital jest wyposażony w specjalistyczny sprzęt do ratowania wcześniaków.

K. B. S.

Jestem bardzo zadowolona, że wybrałam ten szpital. Szczególnie polecam bardzo położna panią Alfredę, która wykazała się niesamowita wiedza i profwsjonalizmem. Dzięki niej poród wspominam z uśmiechem na twarzy ;)

P. J.

Pierwsza wizyta i już stwierdzam iż miejsce jest dobre. Varitect podawany jest niestety w niewielu miejscach i niestety minus to procedury ale żona zdrowa i zadowolona. A kolejki stosunkowo krótkie.

B. G.

Był to mój trzeci poród i uważam że lepiej trafić nie mogłam. Opieka dla mamy i dla maleństwa na najwyższym poziomie. Polecam 👍

R. R.

3 panie na izbie przyjęć udaja że nie widzą pacjentów. Pozostała część placówki wydaje się ok.

K. G.

bardzo fachowa pomoc lekarska ze strony prof. Radowickiego kierownika oddziału Endokrynologicznego i Ginekologa Położnika p. Marzeny Kurowskiej Żaboklickiej super podoba mi się. Fantastycznie.

K. Ś.

Byłam 3 dni na endokrynologii. Wszyscy bardzo mili i jedzenie dobre. Bardzo czysto

H. K.

Bardzo pozytywne i dobre miejsce! Dziękuję kochanym położnym za pomoc w skomplikowanej dla mnie sytuacji. Polecam ten szpital wszystkim mamom. ❤️

K. K.

Wszystko super oprócz tego, ze nigdy nie udało mi się dodzwonic do rejestracji, po prostu nikt nigdy nie odbiera telefonu, raz próbowałam przez całe 3 dni az w końcu pojechałam tam, a mieszkam daleko, kolejki do tej rejestracji to tez tragedia, ze 2x czekałam godzinę

P. B.

Bardzo dobra opieka medyczna, ale niestety bardzo uciążliwa i zabierająca dużo czasu rejestracja wizyt, nie można się dodzwonić

M. R.

Szpital jest wyremontowany, sale czyste. Bardzo dobra opieka medyczna, przemiłe położone. Polecam

F. P.

Panie w rejestracji to kawka herbatka...ale jak już się człowiek dalej dostanie to szczerze polecam! Lekarze, pielęgniarki i położne bardzo miłe i pomocne. POLECAM!!!

J. K.

💖

M. K.

Byłam na badaniach na endokrynologii i cały personel bardzo miły, życzliwy i profesjonalny. Uwierzyłam w służbę zdrowia.

C. P.

Żona mówi, że jest dobrze więc jest dobrze. Nie jest to hotel 5-cio gwiazdkowy ale obsługa ok. Nawet mili i starają się podejść po ludzku do człowieka.

D. W.

Pewnie zależy jak się trafi ale pielęgniarki mogły by być milsze. Po za tym nie mam żadnych uwag.

P. K.

Dziękuję, całej załodze szpitala przy ul.karowej za cudowna opiekę przy porodzie . POLECAM Z CZYSTYM SUMIENIEM.

L. a. M. d. F.

Polecam, genialne miejsce i profesjonalna opieka nad ciężarną i rodzącą. Gorąco polecam!

S. P.

Szpital bardzo zadbany, personel bardzo miły i profesjonalny, jedzenie pyszne. Każdemu polecam ten szpital.

K. K.

Dr Sieńko to odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu ♥️ Dziękuje

M. M.

Najlepsze położne pod słońcem. Wszystkim życzę takiego porodu jak tutaj.

A. T.

Dobry dojazd, łatwość parkowania.

k.

W tym szpitalu była operowana moja córka.Nie mam zastrzeżeń co do personelu.

Ł. M.

Żona była na wizycie konsultacji poradni diabetologicznej.. szybko, miło i sprawnie.

A. O.

Jak zawsze polecam. Kompetentni lekarze i przemiłe pielęgniarki oraz położne.

E. S.

Świetny szpital. Czysto, bardzo miła obsługa i profesjonalni lekarze.

s.

Swoje trzeba odczekać, ale personel i opieka OK

J. W.

Zajebista kastracja pozdrawiam

N. C.

Świetni lekarze, obsługa przemiła. Wszystko na najlepszym poziomie

c. k.

Izba Przyjęć mile mnie zaskoczyła, pani doktor na dyżurze super!

A. I.

Świetna opieka.

K. K.

Rewelacyjni lekarze, położne i warunki w szpitalu. Polecam.

M. K. (.

zawsze miło, czysto a przede wszystkim diagnoza trafiona

M. M.

Super szpital i bardzo dobrze się u was urodziło;)

Ł. T.

Bardzo dobry pod względem warunków jak i kadry.

O.

Jedzonko nawet, nawet

W. W.

Świetna powodówka i personel. Podobnie jak na położnictwie.

P. C.

Polecam szpital za dobrą opiekę ❤

K. S.

Bardzo dobry fachowy personel medyczny

P. R.

Wspaniała opieka

W. K.

Super szpital. Wszystko na najwyższym poziomie.

E. K.

Profesjonalnie, pewnie, bezpiecznie, troskliwie, czysto. Dziękuję!

M. K. K.

Szpital jest bardzo dobry. Polecam ;)

A. G.

Centrum

K. P.

Przyjazna placówka

S. R.

Świetny personel

T. Ż.

Szpital.. jak to szpital..

D. M.

Miałam operację w tym szpitalu, czego tam doświadczyłam nie odzwierciedla w żaden sposób kondycji naszej służby zdrowia opieka od pan położnych , lekarzy i reszty personelu na 6+, warunki również. Jak ktoś mówi że się nie da ze służbą zdrowia w pl to przysłowiowy trup ja mówię że można stworzyć przyjazne dla pacjenta miejsce z poszanowaniem godności i chęcią pomocy chorym. Ogromny szacunek.

j. y.

Urodziłam się tam 18 lat temu (1.11.2004) urodziłam się wcześniakiem i dowiedziałam się że lekarz uratował mnie, ponieważ nie mogłam się urodzić 32 tygodniu ciąży, więc urodziłam się 33 tygodnia ciąży (chodź i tak wcześnie, ale nie było to możliwe, aby mama była dłużej w ciąży, bo byłam jak sprężyna, lekarz mnie wpychał a ja wychodziłam) ale dziękuję imieniu mamy oraz moim, za uratowanie mnie

y.

(Przetłumaczony) Wszystko w porządku. Przy wejściu do holu znajduje się toaleta i bufet. (Wersja oryginalna) Все хорошо. На входе в холле есть туалет и буфет.

S. A.

(Przetłumaczony) BLAGADARJU!!! VRACEI ETOI BALNICE!! PROFISANALI (LOTFA) (Wersja oryginalna) BLAGADARJU!!! VRACEI ETOI BALNICE!! PROFISANALI( LOTFA)

P. Q. W.

Neonatal ward rules! (Przetłumaczony) Zasady oddziału noworodkowego!

O. Z.

J. T.

S. S.

M. K.

P. S.

A. P.

Kontakt

Zdjęcia