Opinie o ProMotor Szkoła Nauki Jazdy Motocyklowej (plac manewrowy). (Szkoła Nauki Jazdy) w Warszawa (Mazowieckie).

ProMotor Szkoła Nauki Jazdy Motocyklowej (plac manewrowy)

68 Opinie

53 Komentarze

Szkoła nauki jazdy

Powstańców Śląskich 118, 01-494 Warszawa, Polska

Zobacz wszystkie komentarze

Opis Mapa Godziny otwarcia Opinie Kontakt Zdjęcia

Opis

Informacje o ProMotor Szkoła Nauki Jazdy Motocyklowej (plac manewrowy), Szkoła nauki jazdy w Warszawa (Mazowieckie)

Tutaj możesz zobaczyć lokalizację, godziny otwarcia, popularne czasy, kontakt, zdjęcia i prawdziwe recenzje wykonane przez użytkowników.

To miejsce ma dobre opinie, oznacza to, że dobrze traktują swoich klientów i będziesz czuł się świetnie korzystając z ich usług, polecam w 100%!

Mapa

Godziny otwarcia ProMotor Szkoła Nauki Jazdy Motocyklowej (plac manewrowy)

Poniedziałek

07:00–19:00

Wtorek

07:00–19:00

Środa

07:00–19:00

Czwartek

07:00–19:00

Piątek

07:00–19:00

Sobota

Zamknięte

Niedziela

Zamknięte

Popularne godziny

Poniedziałek

7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18

Wtorek

7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18

Środa

7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18

Czwartek

7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18

Piątek

7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18

Opinie o ProMotor Szkoła Nauki Jazdy Motocyklowej (plac manewrowy)

M. M.

Kilka słów dla początkujących. Warto przemyśleć wybór szkoły, ja lekkomyślnie wybrałam szkołę blisko mojego domu. Bo czas, bo praktycznie a i tanio było (choć wyszłam na tym jak Zabłocki na mydle zważywszy na to że się potem doszkalałam). Nie zastanawiałam się wtedy nad tym jaki jest plac manewrowy, jacy są instruktorzy. Otóż jeśli wybierzesz za mały plac to nauczenie się szybkiego slalomu (przy prędkości 30 km) i ominięcia przeszkody przy 50 km na godzinę będzie nie możliwe. Potrzebujesz do tego przestrzeni a większość szkół ma miniaturowe placyki. Uwierz mi to mega ważny aspekt. W ProMotor placyk jest relatywnie duży. Nie tak duży jak ten na którym jest egzamin ale wystarczająco duży żeby nauczyć się tego co ważne. I miej pewność, że jak tu potrenujesz rozpędzanie się to na egzaminie ominięcie przeszkody okaże się proste. Temat nr 2. Instruktorzy. W pierwszej szkole mój instruktor stał w rogu, czasem na coś zwrócił mi uwagę ale z grubsza bardziej interesował go telefon niż to co robiłam. Teraz słówko o chłopakach z ProMotora. Dużo mówią, szczególnie Darek, ale to nie czcze gadanie. Mają przepracowane wszystko o czym mówią. Zrozumienie jak skonstruowany jest motocykl, jak działa, jak z nim współpracować to klucz nie tylko do zdanego egzaminu ale co ważniejsze do bezpiecznej jazdy. Na koniec wisienka. W poprzedniej szkole nauka jazdy po mieście wyglądała tak, że instruktor jechał za mną w aucie. Tutaj Piotrek jedzie na miasto jako pasażer z tyłu. No dobra ktoś zapyta po co, to niebezpieczne, krępujące…. Bla bla bla. Otóż dopiero tutaj dowiedziałam się że źle redukuję biegi, skorygowana została moja pozycja na motocyklu i dostałam milion porad na co zawracają uwagę egzaminatorzy. Na koniec – zdałam za pierwszym razem. Mimo, że zdawałam nie na swoim terenie (Odlewnicza a jestem z Bemowa) i z grubsza bardzo się boję motocykli i prędkości. Na wiosnę zamierzam tu wrócić na otwarcie sezonu żeby się rozjeździć i zrozumieć więcej. Polecam serdecznie

O. B.

Z czystym sumieniem polecam! Szkołę polecili mi znajomi i nie zawiodłam się. Profesjonalna szkoła jazdy prowadzona przez pasjonatów motocykli. Uczą nie tylko tak, żeby zdać, ale kładą nacisk na bezpieczną i świadomą jazdę. Każdy instruktor ma trochę inny styl i wskazówki, ale wszyscy mają ogromne doświadczenie i kombinacja ich wiedzy jest kluczem do sukcesu. Polecam zajęcia z każdym z nich - Darkiem, Piotrkiem i Rafałem. Atmosfera na placu jest bardzo sympatyczna, instruktorzy każdemu poświęcają czas i odpowiadają na wszystkie wątpliwości. Dodatkowo super obsługa ze strony biura szkoły - Pani Maria była dla mnie bardzo pomocna i dzięki jej zaangażowaniu i współpracy szybko i sprawnie udało mi się ukończyć kurs. Teoria też duży plus! Zazwyczaj na kursach na prawko to straszna nuda, a tu brawa dla Pana wykładowcy za zainteresowanie tematem i zaangażowanie. 5/5, żadnych zastrzeżeń! Dziękuję za super kurs :)

O. P.

Z czystym sumieniem polecam wszystkim zastanawiającym się nad wyborem szkoly jazdy 🥰 Do Promotor trafiłam po innej szkole, z której myslalam, że byłam zadowolona. W ciągu 4 h dowiedziałam się więcej, niż przez połowę całego kursu. Zarówno wiedzy teoretycznej, technicznej, jak i w jeździe codziennej na mieście - na motocyklu z instruktorem. Wyczucie pojazdu, jeżdżenie zarówno jako pasażer, bardzo wiele szczegółowych uwag, zaangażowanie przez 100% trwania zajęć - mogłabym wymieniać bez końca zalety tej szkoły. jednak najwiekszą jest porządek w głowie i pewność siebie, która przyszła po tych czterech godzinach jazd. Bardzo bardzo Wam dziękuję, a zdanie egzaminu to była jedynie formalność 🤩

M. L.

Gorąco polecam tę szkołę. Instruktorzy uczą nie tylko bezpiecznej, ale także świadomej jazdy motocyklem. Zajęcia prowadzone ciekawie, zarówno teoretyczne jak i praktyczne. Widać że są to ludzie z pasją, którzy chcą uczynić każdego najlepszym. Jeżeli będę zdawał na kolejne prawo jazdy to z pewnością wybiorę tę szkołę.

A. a.

Polecam ProMotora a zwłaszcza instruktora Rafała - złoty człowiek <3, z ogromnym zapasem cierpliwości i świetnym podejściem do laików motocyklowych ;). Plac manewrowy może i nie ma świeżo wylanego asfaltu ale jeśli się nauczysz jeździć po nierównościach na placu to nie będziesz zaskoczony na drodze a instruktorzy przygotują Cię tak, że będziesz wiedzieć jak z tego wybrnąć ;) jak ktoś planuje rozpocząć przygodę z motocyklem to warto przyjść do nich.

T. K.

Na zajęcia chodziłem z przyjemnością, na każdych uczyłem się nowych elementów techniki jazdy. Nigdy nie jeździłem na moto, więc nie szło jakoś najlepiej, ale wypożyczałem 125 i do znudzenia ćwiczyłem hamowanie z redukcją, płynność, a potem jazdę w ruchu miejskim. Zajęcia prowadzą ludzie z pasją i to jest mega plus, reszta zależy od Was. Egzamin zdałem za pierwszym razem, nie było idealnie, ale nie musi być, prawdą było to co mówili instruktorzy - na placu pokazać egaminatorowi, że sie ogarnia motocykl, a na mieście jechać tak, żeby sie nie bał(a), że coś nas rozjedzie. Powodzenia!

M. M.

Nauka jazdy tutaj to czysta przyjemność. Trafiłam tutaj przez przypadek ale zostałam z wielką chęcią. To nie tylko zdawanie prawa jazdy ale też pasja tych ludzi. Pani Marysia bardzo miła sekretarka, ogarnia wszystko i dzięki niej tak dobrze to wszystko funkcjonuje. Pan Dariusz genialnie i z żartem tłumaczy teorie online. A Pan Grzesiu jest najlepszym instruktorem na świecie. Nie wyobrażam sobie innej ekipy która mogłaby mnie wprowadzić w ten świat motoryzacji. Bardzo dziękuje ❤️

P. B.

Super miejsce dla uczących się jeżdzić na moto. Instruktorzy rzetelnie wykonują swoje zadania .Dużo czasu poświęcają na tłumaczenie tego co najważniejsze. Polecam.

G. S.

Zdecydowanie najlepsza, najbardziej profesjonalna, najbardziej wykwalifikowana szkoła. W życiu nie poznałem lepszych instruktorów. Indywidualne podejście, zainteresowanie... Marka premium. Polecam :)

J. P.

Egzamin "zdał się" dziś za pierwszym razem. Polecam ProMotor wszystkim, którzy jeszcze szukają szkoły, są niezdecydowani. Chłopaki uczą poprzez zarażanie pasją. Pozdrawiam całą ekipę z którą miałem do czynienia: Panią Marię, Darka, Piotrka i Rafała. Robicie świetną robotę!

D. Z.

Najlepsza szkoła jazdy w okolicy. Tu się naprawdę nauczysz jeździć, a nie tylko zdać egzamin.

S. W.

Egzamin zdany wczoraj za pierwszym razem. Bardzo dziękuję za rady i wyrozumiałość. Polecam wszystkim dodatkowe godziny tuż przed egzaminem :) Sebastian, ten od "kierunkowskazów" ;)

A. K.

Serdecznie polecam. Kurs na A po A2 przebiegł ciekawie. Egzamin w WORD zdany za pierwszym razem. Instruktorzy zwrócili mi uwagę na błędy, które popełniałem pod czas jazdy oraz pomogli ich się pozbyć. Mimo, że już mam kilka sezonów za sobą, dużo się nauczyłem. Rzeczywiście instruktorzy przygotowują motocyklistów, którzy potrafią bezpiecznie i skutecznie poruszać się w każdym terenie. Przygotowanie kursantów do egzaminu praktycznego nie jest celem zajęć, natomiast jego zaliczenie nie stanowi problemu po opanowaniu proponowanych przez instruktorów technik jazdy.

R. R.

absolutnie najwyższa jakość, jak zaczynałem plac ,nigdy wcześniej nie miałem styczności z motocyklem, teraz rozumiem co znaczy profesjonalna kadra Zdobywanie wiedzy odbywa się tam w pełni pod nadzorem i świadomością tego co potrafimy ,podejście mają indywidualne do każdego , spokój ,wiedza i umiejętność jej przekazania wprowadziła mnie w podziw i wiem ,że z tą szkołą był to strzał w 10kę, chociaż nie był przypadkowy ,jako że poleciła mi ją bliska osoba, która też tam zdobywała swoje umiejętności, zdając zresztą egzamin za 1 razem. Dla mnie najistotniejszą rzeczą było to, że nie odbębniali godzin ,dla samego faktu , tylko rzetelnie ,pod kontrolą prowadzili zajęcia krok ,po kroku, żeby człowiek rozumiał co z czym się je i po co to robi. chcesz się nauczyć prawidłowo jeździć motocyklem i nie mieć poczucia wyrzucenia pieniędzy w błoto , nie zastanawiaj się nad wyborem, wiem co mówię. Pozdrowienia dla Darka ,Piotra, Rafała oraz reszty kadry której nie udało mi się poznać lepiej ,ale widziałem na placu ,że są na tym samym poziomie. Dziękuję. Rafał .🏍

M. G.

Szkoła jak to szkoła ale ludzi którzy tam pracują warci nazywać się istrukorem nauki jazdy motocyklem. Atmosfera jaka panuje na kursie, to podejście do kursanta, poprostu naucza każdego. Polecam 10 na 10

A. J.

Mam bardzo mieszane uczucia. Na kurs poszedłem nigdy wcześniej nie siedząc na motocyklu. Na stronie internetowej jest informacje, że uczą na motocyklach egzaminacyjnych. W praktyce na MT07 siedziałem 2 godziny i na Gladiusie 2godziny. Reszta godzin na yamachach 250 i na jakimś innym. Na miasto wyjechaliśmy 3razy i to w 2 osoby na motocyklu. Ani razu nie pojechaliśmy w okolice Odlewniczej. Jeden instruktor nadzoruje jednocześnie kilka osób na placu, co chyba jest niezgodne z przepisami. Przed egzaminem dokupiłem 2 godziny dodatkowo na MT07 uznając, że 2 godziny podczas kursu to zdecydowanie za mało. Podczas tych dodatkowych zajęć nikt się nie zapytał czy coś mi pomóc. Yamacha MT07 miała zepsuty licznik więc ćwiczenie slalomu szybkiego było dość trudne. Plac zbyt mały aby zrobić próbę omijania przeszkody przy 50km/h. Podczas kursu uczyło mnie 5 różnych instruktorów. Każde zajęcia z kimś innym. Z drugiej strony zdałem egzamin za pierwszym razem bez żadnych problemów. Pytanie czy tak ułożony program nauczania jest tak wspaniały, czy ja aż tak zdolny?

Ł. S.

ProMotor Motocyklowa Szkoła Jazdy, nie wiem czy są najlepsi w stolicy na pewno godni polecenia. Szukasz szkoły gdzie nauczą Cię zadań egzaminacyjnych to źle trafiłeś. Tutaj zdania egzaminu nauczą was przy okazji. Jeżeli nie zdasz egzaminu za pierwszym razem to wasza wina a nie instruktorów, ja zdałem za trzecim razem bo potrzebowałem to sobie ułożyć w głowie i podejść do niego na odpowiednim luzie. Dziękuje całej ekipie ProMotora.

T. G.

Szczerze polecam szkołę wszystkim którym zależy na tym aby naprawdę i skutecznie nauczyć się jazdy motocyklem, a po skutecznym zdaniu egzaminu i wyjechaniu na drogi jeździć świadomie. Instruktorzy znają się na swojej pracy, są wymagający ale dzięki temu są postępy w nauce. Egzamin zdałem za pierwszym podejściem. Powiem więcej zamierzam nadal kontynuować współprace z Promotor na dalszych etapach szkoleń. Szkoła pełen Profesjonalizm.

K. C.

Polecam Wszystkim którzy chcą się nauczyć jeździć na motocyklu. Świetna szkoła . Instruktorzy w tej szkole robia to z olbrzymia pasje i doświadczeniem.BARDZO DZIĘKUJE Darkowi i Piotrkowi z którymi mam/miałam przyjemność miec zajęcia z nauki jezdy na motocyklu - Panowie macie ogromna cierpliwość i siły do nauczanie tak zakręconej osoby jak ja 😊😊.Jeszcze raz polecam ta szkole 😊😊

M. M.

Egzamin zdany za 1. razem! To chyba najlepsza rekomendacja :D Trafiłem do chłopaków na jazdy doszkalające po kursie w jednej z popularnych Warszawskich szkół. U nich w 10 h nauczyłem się więcej niż tam w pełne 20 h. Indywidualne podejście, zaangażowanie i świetne, metodyczne uczenie poparte doświadczeniem. Z czystym sercem polecam wszystkim, którzy chcą się nauczyć jeździć dobrze, bezpiecznie, technicznie.

M. D.

Po kursie w Promotorze zdany egzamin jest tylko dodatkiem. Chłopaki przede wszystkim uczą jeździć. Zaczynałam od zupełnego zera, pierwszy raz na motocyklu siedziałam na pierwszych praktycznych zajęciach. Z przerażeniem myślałam o praktycznie każdym zadaniu egzaminacyjnym. Chłopaki cierpliwie, za pomocą genialnych ćwiczeń, korekcie postawy nauczyli mnie jak być idealnym dopełnieniem motocykla, jak nad nim panować, składać i tańczyć razem z nim. Dzięki temu jazda i co za tym idzie, zadania egzaminacyjne robią się oczywiste i bezproblemowe. Oczywiście wiele mi jeszcze w technice brakuje, ale już teraz wiem, że każde doszkalanie i doskonalenie techniki jazdy będzie się odbywać tylko w Promotorze. Dziękuję :)

K. S.

Bardzo polecam. Na krótkim (bo przecież tylko 20-godzinnym) kursie dowiecie się rzeczy, których niektórzy motocykliści dowiadują się po kilku sezonach, a niektórzy nigdy :) Nauczycie się nie tylko jak zdać egzamin ale dowiecie się czego jeszcze nie wiecie, a w związku z tym co jeszcze przed Wami :) bo jazda na motocyklu to nie to samo co samochodem :)

D. P.

Bardzo kompetentni instruktorzy, miałem do czynienia z trzema osobami, wszyscy świetni. Bardzo dużo pomocnych wskazówek, podawanych z masą szczegółów, przyjazna atmosfera, ale też są stawiane wymagania i materiał jest podawany szybko. Na pewno coś poprawisz w swojej technice, pewnie też przeżyjesz trudniesze momenty. Polecam tą szkołę.

K. J.

Trochę zaskoczony jestem niektórymi opiniami. Ja na kurs trafiłem z innej szkoły (z litości nie przytoczę nazwy), z podejściem że "coś przecież wiem, pamiętam". To chyba bardziej kwestia tego, że osoby, z podejściem " zaliczyłam egzamin, to 'umie' jeździć, nie?" nie potrafią przyjąć z odrobiną godności krytyki, że 20 godzin jazdy (i pewnie drugie tyle nadgodzin)to za mało, żeby "umieć jeździć". Z mojego punktu widzenia - kurs był fantastycznym wstępem do tego, żeby zacząć przygodę z moto, dostałem dokładnie to, czego chciałem - pot, łzy, parę przekleństw zgryzionych między lusterkami, i ogromną satysfakcję po zakończeniu każdych zajęć. Najważniejszym przesłaniem jest to, że chłopaki uczą jak jeździć ,a nie "jak zdać egzamin". Czasem trzeba schować dumę do kieszeni, zdeptać własne wybujałe ego, i umieć powiedzieć patrząc sobie samemu w oczy, że jest się nogą a nie motocyklistą, wyjąć kij z d*** i z pokorą zacząć słuchać instruktorów. Bo tyle luzu i fajnego kontaktu z kursantem nie widziałem dawno. Tak więc....."szapo ba" Panowie, chylę czoła:)

D. B.

Zdecydowanie polecam wszystkim chcącym nauczyć się jeździć motocyklem. Instruktorzy na placu nie uczą jak zdać egzamin, bo motocykl to nie samochód, nie da się powiedzieć o tyle skręć kierownicą, jak zobaczysz lewy słupek to tyle odpuść..... Motocykl to zwierzę nad którym możesz zapanować o ile nauczysz się go czuć i z nim poruszać. Taką wiedzę zdobyłam od chłopaków. Zajęcia nie są sztywne, panuje miła atmosfera, ale nie oznacza to że Panowie podchodzą z przymrużeniem oka, bo standardowe 20 h na naukę na kat. A to zdecydowanie zbyt mało, więc nie ma lenistwa. Robią wszystko co w ich mocy, żeby kursant zdobył wiedzę, ale również poszanowanie do maszyny. Wiadomo, ich chęci nie wystarczą, ważne jest również podejście samego kursanta. Jestem osobą, która na słowo nie potrafi przyjąć wielu rzeczy, więc Panowie posadzili mnie jako "plecak" i pokazali jak dane manewry wykonać. Zawsze byłam pod bacznym wzrokiem i wszelkie uwagi pojawiały się zaraz po popełnianych błędach. Odnosząc się do jazdy po mieście, powiem jedno "niesamowite wrażenie". Dzięki nim mam spore szanse przetrwać wiele sezonów na dwóch kółkach. Przykładają ogromną uwagę nie tylko do przepisów ruchu drogowego, ale również do czyhających zagrożeń. Jakość kursu zdecydowanie przewyższa cenę. Więc mając na uwadze, iż motocykl to nie puszka, nie chroni przed błędami w taki sam sposób, nie polecam oszczędzania 200-300 zł, bo na szali jest życie. To miejsce polecam nie tylko na kat. A :)

M. R.

Świeżo co ukończyłem kurs w tej szkole. Zdecydowanie polecam i kieruje każdego kto chciałby nauczyć się bezpiecznie jeździć, nie tylko zdać egzamin. Wielkie brawa dla instruktorów za cierpliwość, poczucie humoru oraz cenne poparte doświadczeniem uwagi!

M. M.

Świetna szkoła! Przyszedłem na jazdy doszkalające po kursie w innej szkole i dopiero tutaj zobaczyłem ile jeszcze nie potrafię... Szczególnie polecam instruktora Rafała! Świetne podejście do klienta, bardzo bogaty instruktarz i do tego szczypta humoru :) Naprawdę dużo można się tutaj nauczyć.

P. R.

Super szkoła, instruktorzy są czynnymi motocyklistami i pracują z pasją. Nie uczą jak zdać egzamin tylko jak dobrze i bezpiecznie jeździć. Polecam

M. B.

Świetna szkoła. Chłopaki mają wysokie umiejętności dydaktyczne, polecam 10/10

M. M.

Zajebista szkoła... super instruktorzy.. wszystko dokładnie wytłumaczą, pokażą, fajnie dobrane ćwiczenia, duży plac manewrowy... miałam wcześniej 6h w innej szkole nic się nie nauczyłam tu po 2h dowiedziałam się 2x tyle co tam po 6h.. z całym sercem polecam !!!!

A. S.

Instruktorzy z poczuciem humoru i znający się na rzeczy. To nie kółko różańcowe - jedna pomyłka może skutkować sosnową jesionką, więc wymagają. Pełna profeska. Uświadamiają, że można się wozić lub jeździć. Nie żałuję ani chwili spędzonej z Nimi. A poza wszystkim - prawdziwy rajder musi mieć poczucie humoru i twardą skórę inaczej nie jest rajderem. Pozdrawiam

M. Z.

Super ekipa naprawdę dobrze ucząca. Warto u nich szkolić się. Są osoby które i 40km dojeżdżają bo warto!

K. D.

Świetna szkoła, jestem bardzo zadowolony.

G. M.

Kompetentni instruktorzy, elastyczne godziny jazd i brak zgrzytów podczas współpracy. Bardziej nauka jazdy niż zdawania egzaminów, ale zdałem przy pierwszym podejściu.

Super nauczyciele. Zwracają uwagę na technikę jazdy, dają bardzo cenne wskazówki . Pierwsze podejście do egzaminu na kat. A w tej szkole i odrazu zdane.