Opinie o Bieniszew Klasztor. (Stowarzyszenie) w Konin (Wielkopolskie).

Bieniszew Klasztor

72 Opinie

39 Komentarze

Stowarzyszenie

Klasztor

62-530 Bieniszew-Klasztor, Polska

Zobacz wszystkie komentarze

Opis Mapa Opinie Kontakt Zdjęcia

Opis

Informacje o Bieniszew Klasztor, Stowarzyszenie w Konin (Wielkopolskie)

Tutaj możesz zobaczyć lokalizację, godziny otwarcia, popularne czasy, kontakt, zdjęcia i prawdziwe recenzje wykonane przez użytkowników.

To miejsce ma dobre opinie, oznacza to, że dobrze traktują swoich klientów i będziesz czuł się świetnie korzystając z ich usług, polecam w 100%!

Mapa

Opinie o Bieniszew Klasztor

M. G.

Bardzo urokliwe miejsce. Nawet jeśli ktoś nie jest wierzący, to ze względów historycznych i otaczające lasy powinien odwiedzić to miejsce. Idealne miejsce na rodzinne wypady, również rowerowe. Chociaż spacer w samotności i kontemplacji bardziej odpowiada temu miejscu.

M. R.

Na przełomie XVI/XVII w. w Polsce funkcjonowało 7 zakonów kamedulskich. Dziejową zawieruchę przetrwały jednak tylko 2 z nich. Bieniszewska pustelnia stanowi zatem prawdziwy unikat. Osadzona na szczycie "Sowiej Góry", otoczona kazimierskimi lasami jest miejscem skupienia i modlitwy za grzechy świata. Według legendy w miejscu lokacji klasztoru, w 1003 roku, poniosło śmierć męczeńską pięciu uczniów św. Romualda, przez wielu uznawanych za pierwszych kamedułów na ziemiach polskich. W każdą niedzielę o godz. 10:30 w bieniszewskiej pustelni odprawiana jest uroczysta Msza święta, w której mogą uczestniczyć wszyscy, także kobiety. Dodatkowo, 3 dni w roku (drugi dzień Zielonych Świątek, 2 lipca oraz 8 września), klasztor jest cały dostępny dla wiernych i zwiedzających. Mężczyźni mogą codziennie wejść do kościoła w następujących godzinach: 8.00, 9.00, 10.00, 11.00, 15.00, 16.00, 17.00, natomiast modlitwy mnichów odbywają się w godz.: 4.00-7.15, 11.45-15.00, 17.30-19.30. Furta klasztoru otwarta jest dla kobiet: W każdą niedzielę od godz. 10:00 do 11:30 (podczas mszy świętej) 7 września od godziny 16:00 do 20:00 8 września (coroczny odpust) od 6:00 do 20:00 Święta Bożego Narodzenia (25 i 26 grudnia) a także święta wielkanocne (niedziela i poniedziałek wielkanocny) od 10:00 do 11:30 (podczas mszy świętej)

W. T.

Byłem z żoną na mszy św. Miejsce spokojne i urokliwe, erem zadbany i można nabyć miody rozmaite oraz inne otrakcyjności. Pole parkingowe okazałe. Niestety, plaga kochających pieski i przywożących je na spacerki może irytować - pieski lubią zrobić kupę a ich właściciele nie kochają ich kup; oni kochają jedynie pieski więc odjeżdżają do swych domów z pieskami zaś kupy pozostają. Trzeba uważać.

J. C.

Re-we-lac-ja. Na samo wspomnienie ściska gardło. Urodziłem się w Koninie. Nie byłem Bogobojny i rzadko odwiedzałem pustelnię ale czuć na tym wzgórzu dobro. A przecież każde dobro ma coś z Boga. Ostatni raz jakieś 20 lat temu. Przyjechałem z dziewczyną, bardzo wierzącą osóbką. Wyszedł zakonnik, jeden ze starszych. Przyniósł batonik Milkyway i banana. Porozmawialiśmy. Pamiętam jak dzisiaj. Polecam każdemu. Nawet po tacy widać, że wierni nie żałują grosza. Wkrótce się tam pojawię.

R. J.

Bardzo ładnie odrestaurowany w zaciszu . Wkoło las odpowiednie miejsce do zadumy i odpoczynku.

S. R.

Cudowne miejsce przepełnione "świętą ciszą" gdzie każdy spragniony duchowej odnowy może jej czerpać do woli🙏

c. m.

bardzo odizolowany klasztor, wejście tylko w określonych godzinach.

V. 0.

Klasztor bardzo ładny i zadbany. Zastanawia mnie, tylko jedno. W telewizji przedstawia się Kamedułów jako biednych mnichów, którzy ledwo utrzymują się z datków wiernych, a tu widać na bogato. Wszystko odnowione, kamery, nowa zabudowa - wciąż się rozbudowują. Jest też instalacja fotowoltaiczna - aby oddać prawdę to dar sponsora (szacunek). W pobliżu nad jeziorkiem jest fajny, pływający pomost, a przed samym klasztorem polana piknikowa, gdzie w duchu świętości rodziny z dziećmi piknikują przy piwku - taka, chyba nowa forma sakralna.

W. K.

Tylko jak tam dojechać.... wąska gruntowa Droga przez las... wycofałem auto...

M. D.

Jeśli chcesz przeżyć mszę świętą jak nigdzie indziej przyjedź do Bieniszewa

D. W.

Bardzo pięknie odnowiony klasztor kamedułów w Bieniszewie jest miejscem powiązanymi z legendą o 5 polskich braciach męczennikach. Miejsce bardzo szczególne również dlatego że mogą je zwiedzać tylko mężczyźni (Panie mają wstęp tylko na 1 mszę w niedzielę)

O. G.

Przeżyłam cudowna wycieczkę rowerową po Puszczy Bieniszewskiej, piękne połacie starych drzew, lipowych aleji i czystych jezior, szlaki przygotowane znakomicie i dostosowane dla pieszych i rowerzystów.

R. W.

Zdecydowanie jestem za zakazem wjazdu pojazdów mechanicznych (samochodów, motorów itp) do Puszczy Bieniszewskiej w ogóle (w tym również do Klasztoru). Są to obszary kilku rezerwatów przyrody i obszarów Natura 2000.

W. O.

Przepiękny klasztor. Można kupić też miód. Po klasztorze oprowadza mnich.

S. N.

Jakby czas się tu zatrzymał. Wszystko wolniej, spokojnie, zgodnie z rytmem przyrody. Klasztor i kościół prawie odnowione. W kościele piękny chór zakonny, kaplica modlitw brewiarzowych dla braci, krypta. Całość urokliwa i jakby nie z tego świata i tej epoki. Dobrze, że są tacy ludzie, którzy przypominają nam, dokąd wszyscy zmierzamy.

B. B.

Klasztor w Bieniszewie zwany Eremem Pięciu Braci Męczenników powstał staraniem kamedułów krakowskich w 1663 roku. Na osiedlenie mnichów w miejscu zamordowania pięciu braci uważanych za pierwszych kamedułów na ziemiach polskich: Benedykta, Jana, Krystyna, Izaaka i Mateusza, przeznaczył swoje dobra Albert Kadzidłowski właściciel wsi Bieniszew. Erem wybudowano na wzgórzu zwanym Sowią Górą, pośród dębowego lasu nieopodal jeziora Skąpe. Erem Pięciu Męczenników w Bieniszewie to jeden z dwóch czynnych dzisiaj eremów kamedulskich i jedyny ściśle kontemplacyjny, pustelniczy zakon męski w Polsce. Wejście do klasztoru kamedułów, nie jest takie proste zwłaszcza gdy się jest kobietą, obowiązuje tu kanon pustelni i kobiety mają prawo wstępu jedynie w niedzielę podczas Mszy św. Kościół Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny na terenie klasztoru, zbudowano w latach 1747 - 1781 w stylu późnobarokowym, według planów nieznanego architekta włoskiego. Wystrój kościoła wyróżnia jeden element - brak ambony i konfesjonałów. Mnisi nie prowadząc klasycznej działalności duszpasterskiej nie widzą potrzeby instalowania w kościele ambony. Z podobnych powodów w kościele nie ma organów i chóru muzycznego, w zakonie kamedułów obowiązuje bowiem zakaz śpiewu i gry na instrumentach muzycznych.