Opinie o Pierogarnia Stary Młyn Łódź. (Restauracja) w Łódź (Łódzkie).
Pierogarnia Stary Młyn Łódź
Piotrkowska 37, 90-001 Łódź, Polska
Opis
Informacje o Pierogarnia Stary Młyn Łódź, Restauracja w Łódź (Łódzkie)
Tutaj możesz zobaczyć lokalizację, godziny otwarcia, popularne czasy, kontakt, zdjęcia i prawdziwe recenzje wykonane przez użytkowników.
To miejsce ma dobre opinie, oznacza to, że dobrze traktują swoich klientów i będziesz czuł się świetnie korzystając z ich usług, polecam w 100%!
Mapa
Godziny otwarcia Pierogarnia Stary Młyn Łódź
Poniedziałek
11:03–21:56
Wtorek
11:03–21:56
Środa
11:03–21:56
Czwartek
11:03–21:56
Piątek
11:03–22:56
Sobota
11:03–22:56
Niedziela
11:03–21:56
Popularne godziny
Poniedziałek
11 | |
---|---|
12 | |
13 | |
14 | |
15 | |
16 | |
17 | |
18 | |
19 | |
20 | |
21 |
Wtorek
11 | |
---|---|
12 | |
13 | |
14 | |
15 | |
16 | |
17 | |
18 | |
19 | |
20 | |
21 |
Środa
11 | |
---|---|
12 | |
13 | |
14 | |
15 | |
16 | |
17 | |
18 | |
19 | |
20 | |
21 |
Czwartek
11 | |
---|---|
12 | |
13 | |
14 | |
15 | |
16 | |
17 | |
18 | |
19 | |
20 | |
21 |
Piątek
11 | |
---|---|
12 | |
13 | |
14 | |
15 | |
16 | |
17 | |
18 | |
19 | |
20 | |
21 | |
22 |
Sobota
11 | |
---|---|
12 | |
13 | |
14 | |
15 | |
16 | |
17 | |
18 | |
19 | |
20 | |
21 | |
22 |
Niedziela
11 | |
---|---|
12 | |
13 | |
14 | |
15 | |
16 | |
17 | |
18 | |
19 | |
20 | |
21 |
Opinie o Pierogarnia Stary Młyn Łódź
X. F.
Z Pierogarnią Stary Młyn zetknęłam się pierwszy raz we Wrocławiu. Potem praktycznie przy każdej wizycie w tym mieście ją odwiedzałam. Zostałam pozytywnie zaskoczona, gdy okazało się, że Pierogarnia otworzyła się również w Łodzi. Wiedziałam już trochę czego się spodziewać i nie zawiodłam się - pierogi pyszne, porcje odpowiednie, jeden z najlepszych kwasów chlebowych, jaki piłam. Do tego bardzo sympatyczna obsługa (pani Dominika jest przemiłą osobą). Kropką nad i jest fakt, że restauracja jest pet friendly. My przyszliśmy z kotkiem, to był jego pierwszy raz w restauracji. Bardzo polecam lokal. Na pewno odwiedzę go jeszcze nie raz.
N. K.
Menu całkiem przyjemne przejrzyste i czytelne.
Dania podane po około 30minutach, tak jak wspomniała kelnerka.
Przyjemny lokal do spędzenia czasu i zabicia głodu.
4 gwiazdki, ponieważ zamówione pierogi "prosto z pieca " były letnie.
Wyglada troche to tak jak by danie stało i czekało na wydanie.
Poza tym drobnym szegółem jak najbardziej polecam ;)
V.
Po dokonaniu zamówienia dostaje się darmową przystawkę złożoną z chleba oraz konfitury/smalcu sprzedawanego osobno również w pierogarni.
Pierogi są pieczone, które wielokrotnie zamawiałem oraz gotowane. Osobiście polecam pieczone, bo jest to swego rodzaju odmiana. Sam zwykle biorę Mix, dzięki czemu wybieram sobie kilka o różnych nadzieniach.
Osobiście polecam z salami (jak są) oraz góralskie.
Mimo, że to pierogarnia to bardzo polecam placki ziemniaczane, które są chrupiące i naprawdę smaczne. Na zdjęciu jest przedstawiony placek ziemniaczany z leśnymi grzybami (bez pieczarek :D).
W środku restauracji jest spokojnie i cicho, a sama obsługa jest miła i służy pomocą.
S.
Miła obsługa, która od razu wskazała nam stolik. Na napoje czekalismy około 20 minut, na jedzenie około 40. Wszystko bardzo smaczne, zamówiliśmy 4 rodzaje pierogów, najbardziej smakowały rycerskie oraz diabelskie, które były lekko pikantne. Pierogi zakonne, bardzo mięsne, natomiast hetmańskie wypełnione głównie szpinakiem, mimo tego i tak całkiem dobre. 🙂
W. K.
W pierogami Stary Młyn byłem pierwszy raz i na pewno tu wrócę! Od razu na wejściu przywitała mnie kelnerka Ania która bardzo szybko przyjęła moje zamówienie (pierogi wybrałem już w drodze do restauracji). Jedzenie było bardzo smaczne, moja porcja (5 pierogów) okazała się większa niż byłem w stanie zjeść, więc zabrałem resztę posiłku do domu. Sam lokal jest zaaranżowany bardzo klimatycznie co super pasuje do jedzenia. Wychodząc zainteresowałem się firmowymi wyrobami o których dokładnie opowiedział mi Pan Kamil. Następnym razem przyjdę z dziewczyną.
Zdecydowanie polecam
J. W.
Obsługa miła, fajny klimat w środku. Pierogi dobre, nigdy nie jadłam w takiej formie. Sos pomidorowy również bardzo dobry. Niestety, ceny bardzo wygórowane. Nawet przy obecnej sytuacji myślę, że 40 zł za 5 pierogów z kaczką to dużo (te bez kaczki niewiele taniej, a 3 sztuki w ogóle nieopłacalne gdyż różnica kilku zł). Cydr grzany 330ml 17zl z groszami… nigdy nie próbowałam ani takich piecuchów ani cydra grzanego, więc nie żałuję mimo cen…
może jeszcze kiedyś wpadnę:)
P. W.
Lokal bardzo przyjemny z ciekawym wystrojem. Połączenie cegły i drewna nadaje fajny klimat. Pierogi pierwsza klasa! Pieczone smaczne i w ciekawych kompozycjach smakowych. Lepione mniejsze jednak bardzo smaczne i jest ich więcej szt. Obsługa miła i pomocna. Kelner sprawiał wrażenie, że chyba się uczy jednak bez żadnych problemów z zamówieniem.
M. P.
Miejsce godne odwiedzenia.
Pierogi smaczne. Serwowane w opcji 3 sztuki lub 5 sztuk. Większy zestaw pozwala na solidne najedzenie się dla głodnej osoby (tutaj polecam pierogi pieczone).
Miejsce klimatyczne, człowiek dobrze się w nim czuję.
Obsługa pomyliła zamówienia, na piwo też oczekiwanie było nieco dłuższe niż normalnie, jednak to są detale, które w żaden sposób nie wpłynęły na ogólny odbiór tego miejsca
M. K.
Tak jak w innych pierogarniach z tej sieci ogromny wybór pysznych pierogów. Pieczone, gotowane lub odsmażane. Nadzienia do wyboru do koloru, wegetariańskie, wegańskie, mięsne, na słodko. Do tego różne sosy w tym kukułkowy. W ramach czekadełka łódzki żulik z konfiturą.
A. H.
Przepyszne jedzenie, olbrzymi wybór, fantastyczna i kompetentna obsługa. Bardzo stylowe i kameralne wnętrze z wielką dbałością o szczegóły ( drewniana budka na papier toaletowy skradła moje serce).
Mały minusik za niemożność podzielenia rachunku.
M. P.
Wszystkim, którzy uwielbiają pierogi w każdej postaci i nie tylko...polecam, aby wybrali się do tej restauracji. Od samego progu wita nas przemiła obsługa, która wybierała dla nas odpowiednie miejsce, abyśmy mogli zasiąść do wspaniałego posiłku. Byłyśmy tam z przyjaciółkami już czwarty raz, pyszne piecouchy jak i lepiouchy przyciągają nas raz za razem, aby próbować różnych smaków. Rozgrzewająca herbata zimowa (cytrusowa bomba witaminowa) oraz gorąca czekolada przepyszna. Do wejścia do lokalu przyciąga także ciekawy wystrój: (ściany z odsłoniętą cegłą oraz pomieszczenia wypełnione drewnianymi meblami, nadającymi wyjątkowy klimat). Obsługa przez cały czas dba, aby niczego nam nie brakowało. W szczególności dziękujemy Panu Grzegorzowi za profesjonalną obsługę pełną pasji, propozycje dań oraz niesamowite poczucie humoru, dzięki któremu czas spędzony w tej restauracji jest niezapomniany.
M. J.
Pierogi pyszne. Wybór duży i trudno się na coś zdecydować. Ale obojętnie na co wybór padnie, to będzie to dobry wybór. Ceny przeciętne, zdecydowanie nie są wygórowane, jak w niektórych pobliskich lokalach tego typu.
Nie trzeba czekać długo. Obsługa bardzo miła.
Polecam prażuchy, są mega!
Wszystko na plus. Polecam, bardzo polecam!
K. Ł.
Miejsce na plus, bo zaskakująco dobre. Wystrój zupełnie nie kojarzy się z Piotrkowską, ale zabiera w podróż w zupełnie inne miejsce. Ciekawy wybór pierogów, spróbowaliśmy naprawdę wielu, niektóre lepsze, niektóre gorsze ale na pewno każdy znajdzie coś dla siebie :)
r. r.
Zdecydowanie polecam wybrać się do tej restauracji. Dzisiaj bylem z żoną i jesteśmy zachwyceni smakami jakie tam były. Pierogi były konkretne z dużą ilością farszu. Pani Dominika obsłużyła nas bardzo profesjonalnie z uśmiechem na twarzy. Jest to kolejne miejsce na mapie Łodzi do którego zdecydowanie wrócimy aby poznać nowe smaki 😀
J. S.
Nowe miejsce na mapie Łodzi. Bardzo ładny wystrój, klimatyczny. Przepyszne winko wytrawne z gruszki. Specjalność zakładu to wszelkiego rodzaju pierogi, całkiem smaczne
K. B.
Przytulny lokal z wyjątkowo dobrze, domowo doprawionymi daniami. Pierogi "Diabelskie" i "Zza wschodniej granicy" ( ;] ) pyszne, świeże i godne polecenia. Aż żal że nie mogliśmy spróbować więcej pozycji z karty!
R. K.
Markę kojarzę już z Wrocławia i Torunia. Bardzo przyjemny lokal, z ładnym wystrojem. Duży wybór pierogów i innych dań, osobiście polecam pierogi z pieca. Ciekawa karta napojów - rozgrzewająca herbata malinowa i kwas chlebowy porter przepyszne. Bardzo miła obsługa - dziękujemy, pani Dominiko! Na pewno wrócimy.
B.
W zeszłą niedzielę byliśmy dużą grupą 15 osób w Pierogarni, odpowiedzialna na nasz stół była Pani Justyna K. Jestem pełna podziwu jak dobrze poradziła sobie z tak dużą gromadą osób z zagranicy. Czas oczekiwania nie był za długi, jedzonko było bardzo pyszne, pierogi są naprawdę na poziomie! Inne potrawy jak zupy, kopytka, pierogi na słodko równie smaczne. Jedyny punkt do krytyki to bigosik, który jest dużo za słony. Podsumowując: świetna i przemiła obsługa, przepyszne dania! Dziękujemy Pani Justynie za niezapomniany wieczór!
H. M.
Pierwsza moja wizyta w Pierogarni Stary Młyn i nie zawiodłam się. Pierogi na słodko rewelacyjne 😍 Porcją 9 pierogów można się spokojnie nasycić. Bardzo przyjemne wnętrze i miła obsługa. 😊Na pewno jeszcze powrócę spróbować innych specjałów 🥟🥟🥟
R. S.
Bardzo apetyczne jedzenie. Kelnerka doskonale wytłumaczyła i przekazała informacje z menu. Ceny jak na dzisiejsze czasy unormowane. Miejsce godne polecenia na kolację. Na miejscu znajduje się lodówka z wyrobami w słoiczkach, można się zaopatrzyć w produkty typu; konfitura,smalec,gulasz,miód i wiele innych produktów.
I. P. (.
Mimo, że nie jestem fanką pierogów bardzo mile się zaskoczyłam.
Pierogi pirackie idealne, nowoczesne i bardzo smaczne. Reszta których jedliśmy też super. Mąż był zachwycony diabelskimi.
Obsługa na najwyższym poziomie.
Ogromny plus za polska, ponadczasowa muzykę.
Szkoda tylko że lokal taki mały, ale urzadzony gustownie.
K. T.
Trafiliśmy całkiem przypadkiem namówieni przez hostessy - ale było to odkrycie naszego wyjazdu!! Przepyszne pierogi pieczone - z kaczką i kurczakiem, doskonale też na zimno (nie daliśmy rady pochłonąć całej porcji, więc wzięliśmy część ze sobą). Świetna obsługa, miły upominek na koniec - polecam całym sercem.
e. v.
Porcja 5 piecuchow jest nie do zjedzenia. Dwoje z nas ogromnych kalmukow, zjadło po 4,tj. Jedna porcja 5,druga 3 pierogi. I to 4 ledwo wleciało. Ogólnie ok ale bardzo dużo ciasta, które zapycha. Piwa pyszne, jednakże myślę, że 18 zł za butelkę piwa, kosztującego 7 zł w żabce to nazbyt cena.
M. W. (.
Bardzo dobre pierogi. Jako fan pierogów zdecydowanie polecam. Bardzo miła i uśmiechnięta obsługa. Miejsce przyjazne dla rodzin z dziećmi. W piwnicy niewielki kącik dla dzieci. Wystrój i klimacik ma swój urok. Polecam to miejsce.
M. D.
Pierogarnia Stary Mlyn nas nie zawiodla :) Chcielismy sprobowac czegos typowo lodzkiego i zamowilismy gulasz z gesich pipek i kluski zelazne. Oba dania byly doskonale. Porcje dosc duze, mozna bylo sie najesc. Fajnie, ze czekadelko tez bylo z kuchni lokalnej. Wystroj lokalu i obsluga super. Czekamy az otworzycie restauracje w Lublinie :)
E. M.
Dzięki poleceniom znajomym trafiłam do Starego Młyna w Łodzi i bardzo chętnie tam wrócę. Smak piecuchów wyjątkowy, porcja składająca się z 5 sztuk faktycznie nie do przejedzenia.
Mimo umiarkowanego ruchu czekaliśmy długo na napoje. O wydłużonym czasie oczekiwania na dania główne zostaliśmy poinformowani na wstępie przez obsługę.
K. K.
Pierogi z pieca wyglądają apetycznie, ale ciasto jest dość ciężkie i nie da się czuć lekko po zjedzeniu większej ilości. Wersja ze szpinakiem i kurczakiem po jakimś czasie staje się ciut za mdła.
R. S.
Przepyszne jedzenie, fantastyczna obsługa no po prostu fantastyczny lokal, a do tego przyjazny dla zwierząt. Na dowód Tosia, która również była gościem lokalu, wodę dostała w firmowej miseczce, podobno mają nawet karmę. Miało być też zdjęcie jedzenia ale zniknęło z takerza zbyt szybko, prawdopodbnie dlatego, że było tak smaczne.
K. K.
Skorzystaliśmy z opcji rezerwacji miejsc w restauracji. Obsługa była bardzo miła i rzetelna. Żurek obłędny, niestety placki ziemniaczane trochę zawiodły. Menu jest pełne ciekawych pozycji z chęcią odwiedzę to miejsce ponownie.
A. W.
Byłam w Starym Młynie w Gdańsku i Toruniu. Tym razem odwiedziłam ten w Łodzi i też mnie nie zawiódł. Wspaniałe, klimatyczne miejsce z pysznym jedzeniem.
M. K.
Bardzo dobre pierogi piecuchy :D pierwszy raz zetknęliśmy się z nimi w Toruniu, tym razem również nie mogliśmy przejść obojętnie:)) i nie żałujemy:) doskonałą rozgrzewajaca zupa na start, a potem piecuchy jesienne i o kurcze, zdecydowanie zadowoliły nasze gusta :)) do tego przemiła obsługa która dopełnia całości wizyty, tak trzymać! :))
L. L.
Niestety zmuszona jestem zmienić ocenę z 5 na 3, ponieważ dostałam w tych słoikach nieświeże jedzenie... uważajcie, nie zawsze data przydatności pokrywa się z tym, co jest w środku...
Bardzo dobre pierogi. Obsługa na wysokim poziomie, troszczyła się o nas nieustannie. Wspaniałym urozmaiceniem jest możliwość zakupu produktów w słoikach, które zaznacza się na specjalnej kartce.
P. K.
Bardzo pyszne pierogi piecuchy szczególnie te z farszem wędzony ser i zrazem wołowym , szybka i miła profesjonalna obsługa ( Pani Ania). Bylismy już we Wrocławiu i Toruniu teraz w Łodzi wszędzie tak samo pysznie napewno wrócimy.
K. T.
Przyjemna atmosfera, smaczne jedzenie.
Pierogi z pieca mają odrobinę za dużo ciasta.
Porcja 5 szt zdecydowanie na większy głód 🙂.
Bardzo dobre piwo.
Polecam
P. J.
Jedzenie bardzo dobre aczkolwiek obsługa pozostawia trochę do myślenia. Długo czekaliśmy na przyjęcie zamówienia, jak już dostaliśmy to jedno z dań zostało pomylone, na szczęście na kolejne nie czekaliśmy już zbyt długo. Natomiast samo jedzenie pyszne i bardzo syte. Polecamy piecuchy! ;)
m. k.
Przepyszne piecuchy😋 super że jest możliwość wybrać każdy inny.Zalewajka bombowa. Przemiła atmosfera przesympatyczna obsługa. Krótki czas oczekiwania na dania rewelacja.I jest kącik dla dzieciaczków co też daje duży plus. Mega Polecam😄
R. K.
Rewelacyjne pierogi, smaczna lemoniada i przemiła obsługa. Lokal godny polecenia.
P. J.
Jedzenie całkiem w porządku. Zupka pomidorowa z menu dziecięcego pyszna, ale jednak restauracja mało przyjazna dzieciom i grupom. Restauracja udostępnia opcje rezerwacji na swojej stronie, a potem nikt o tej rezerwacji nic nie wie. Poszliśmy w 8 osób i skończyło się tym, że siedzieliśmy przy dwóch osobnych stolikach ( stolik nie był zarezerwowany,po prośbie mojego brata, który był wcześniej, połączono nam stoliki na górze jednak nie było to miejsce dla rodziny z małym,chodzącym dzieckiem - przerwy w podłodze przy oknach, balustrada z dosyć sporymi przerwami i schody od razu przy stole, więc poprosiliśmy o przeniesienie do pierwotnego, podobno rezerwowane go stolika. Tak trafiliśmy do dwóch osobnych. Dla mnie wstyd, bo zaprosiłam rodzinę na obiad. Obsługa miła, ale totalnie nieogarnięta. Myliła zamówienia, niektórych system nie wczytał i musieliśmy czekać. Nikt też nie powiedział, że na dole jest kącik dla maluchów ( wiedzieliśmy od znajomych, którzy byli wcześniej). Także ogólne wrażenie bardzo słabe..
M. M.
Pierogarnie Stary Młyn sprawdziłam już wcześniej u źródła, czyli w Toruniu, ale nasza łódzka wersja w niczym im nie ustępuje (a może i nawet jest lepiej, bo nie jest tak popularna i nigdy nie musiałam czekać na stolik ;)).
Pierogi są przepyszne zarówno w wersji pieczonej, jak i lepionej. Spory wybór pierogów wegetariańskich, a także wegańskich (lepione) - można więc wybrać się dużą grupą o zróżnicowanych gustach. Na przystawkę - łódzki żulik, co jest wspaniałe, bo w piekarni ciężko już go kupić.
Dosyć wysokie ceny, zwłaszcza jeśli chodzi o małe porcje (duże mają nieco lepszą proporcję ceny do ilości). Duże porcje są naprawdę duże - dla mnie 5 pierogów pieczonych jest całkowicie poza zasięgiem, a na ogół nie jem porcji jak ptaszek ;)
Mały minus - różnie można trafić z obsługą. Na ogół jest w porządku, ale zdarza się, że na obsługę trzeba czekać baaaaardzo długo i bez zwrócenia na siebie uwagi można się nie doczekać. Raz nawet zdarzyło się, że mąż dostał zimną kawę, bo po przygotowaniu stała na barze jakieś 10 minut, zanim osoba obsługująca nasz stolik ją stamtąd zabrała ;) Powodem może być duża rotacja obsługi - bo jeszcze nie zdarzyło mi się dwa razy trafić na tę samą osobę.
J. L.
Miejsce ładne, klimatyczne. Jedzenie dobre, choć ceny troszkę zbyt wysokie, ale to w końcu Piotrkowska 😉.
Byłem raz i chyba wybiorę się ponownie.
O. G.
Świetny wystrój, pycha pierogi, miła obsługa, choć mocno chaotyczna. Niestety bardzo długi czas oczekiwania.
A. G.
Przepyszne jedzenie, bardzo miła obsługa. Dodatkowo jest to miejsce przyjazne pieskom! Wystrój też robi ogromne wrażenie, każdy szczegół dopracowany.
p. g.
Byliśmy w tym lokalu dwa razy, za pierwszym razem zamówiony żurek, który był określany jako "porządny" chociaz taki niestety nie był, zero w nim było treści, ale całkiem smaczny. Kompot całkiem smaczny, może cena trochę wygórowana ponieważ za dzbanek kompotu ok. 30 zł ;) Pierogi typu ruskie smaczne, chociaż za pierwszym razem były nieco przegotowane, smaczna pajda ze smalcem, ale pierogi z kaczka, śliwką i jabłkami dobre chociaż niestety nie czuć tej śliwki i jabłka
P. P.
Restauracja w środku bardzo ładna, klimatyczna. Po wejściu do środka od razu znalazł się przy nas kelner i poprowadził do stolika. Dalej było już trochę gorzej, ponieważ czekaliśmy prawie 30 minut na przyjęcie zamówienia. A w restauracji nie było pełnego obłożenia. Para siedząca stolik obok nas zrezygnowała i wyszła. My też się nad tym zastanawialiśmy, ale w końcu pojawiła się kelnerka.
Karta bardzo ładna i przejrzysta.
Niestety nie zauważyłam nigdzie wieszaka na kurtki, a przy obecnej pogodzie naprawdę niewygodnie się siedzi z kurtką przewieszoną przez krzesło.
Zamówione dania przyszły do nas dość szybko. Zamówione pierogi i placek ziemniaczany z gęsiną dobre. Nie fenomenalne, po prostu dobre. Szczerze to jadłam lepsze pierogi czy placki ziemniaczane w dużo niższych cenach. Mam trochę wrażenie, że stosunek cen do jakości potraw to przerost formy nad treścią. Ogólnie kolację w Pierogarni uważam za udaną, ale nie wiem czy jeszcze do niej wrócę.
A. M.
Edit: Tym razem wybrałam się ze znajomymi i mam dwie uwagi. Pierwsza: kelner proponuje podsmażanie pierogów nie wspominając, że taka usługa jest dodatkowo płatna 5 zł. Druga nie do końca uczciwie rozliczane są syropy do piwa, po moim zapytaniu, czy nie powinien być podany osobno (50ml do jednego kufla to trochę sporo- w kuflu była raczej połowa porcji) usłyszałam, że nie, ale przy kolejnej kolejce dostaliśmy już w osobnych naczynkach(porcja do dwóch piw)- a rozliczone oczywiście tak samo.
Antresola jest niestety niechętnie obsługiwana, dlatego kelnerzy utrzymują, że jest nieczynna🤷
...
Pierogarnię poznałam w Toruniu, cieszę się, że wreszcie pojawia się w Łodzi. Ceny umiarkowane, pierogi z pieca bardzo smaczne i oczywiście urozmaicone farsze. My spędziliśmy czas na antresoli, bardzo miły klimat. Mówiąc klimat, trudno nie wspomnieć o pani Kelnerce, która przywitała się z nami bardzo sympatycznie przedstawiła się, następnie podczas posiłku, bez nachalności p.Dominika podchodziła dopytując, czy jesteśmy zadowoleni, czy w czymś jeszcze może pomóc?
W restauracji jest dość specyficzna toaleta.
I jeden minus, tymczasem nie uzyskali jeszcze koncesji na alkohol. Za to pysznym bezalkoholowym grzancem się bronią.