Opinie o Restauracja Zaklęty Czardasz. (Restauracja) w Katowice (Śląskie).
Restauracja Zaklęty Czardasz
Mikołaja Kopernika 9, 40-064 Katowice, Polska
Opis
Informacje o Restauracja Zaklęty Czardasz, Restauracja w Katowice (Śląskie)
Tutaj możesz zobaczyć lokalizację, godziny otwarcia, popularne czasy, kontakt, zdjęcia i prawdziwe recenzje wykonane przez użytkowników.
Właściwie nie mamy zbyt wielu recenzji wykonanych przez naszych użytkowników na temat tego biznesu.
To miejsce ma dobre opinie, oznacza to, że dobrze traktują swoich klientów i będziesz czuł się świetnie korzystając z ich usług, polecam w 100%!
Mapa
Godziny otwarcia Restauracja Zaklęty Czardasz
Poniedziałek
12:00–22:00
Wtorek
12:00–22:00
Środa
12:00–22:00
Czwartek
12:00–22:00
Piątek
12:00–22:00
Sobota
12:00–22:00
Niedziela
12:00–21:00
Popularne godziny
Poniedziałek
12 | |
---|---|
13 | |
14 | |
15 | |
16 | |
17 | |
18 | |
19 | |
20 | |
21 |
Wtorek
12 | |
---|---|
13 | |
14 | |
15 | |
16 | |
17 | |
18 | |
19 | |
20 | |
21 |
Środa
12 | |
---|---|
13 | |
14 | |
15 | |
16 | |
17 | |
18 | |
19 | |
20 | |
21 |
Czwartek
12 | |
---|---|
13 | |
14 | |
15 | |
16 | |
17 | |
18 | |
19 | |
20 | |
21 |
Piątek
12 | |
---|---|
13 | |
14 | |
15 | |
16 | |
17 | |
18 | |
19 | |
20 | |
21 |
Sobota
12 | |
---|---|
13 | |
14 | |
15 | |
16 | |
17 | |
18 | |
19 | |
20 | |
21 |
Niedziela
12 | |
---|---|
13 | |
14 | |
15 | |
16 | |
17 | |
18 | |
19 | |
20 |
Opinie o Restauracja Zaklęty Czardasz
Ś. K.
Ech, tak, jak zaczyna się opinię od ech, to nie będzie dobrze. Spokojnie, źle też nie jest, ale zaklęć to w Czardaszu nie było.
Nie wiem do jakiego grona ta restauracja chce należeć i mam wrażenie, że jest trochę rozdarta, w którą stronę pójść.
Pora na konkrety, napewno jest smacznie i nie skąpią na porcjach, ale jak już wspominałem, zaklęć tutaj brak i wspaniałych doznań kulinarnych nie doświadczymy.
Deser też nie uratował sprawy, był tylko ok.
Brak obrusów, a do tego paskudne podkładki pod talerz... jeszcze gdyby były w idealnym stanie, ale są potargane i uszkodzone...
Dlaczego, aż cztery gwiazdki? To jest dobre pytanie, sam teraz nie umiem sobie na to odpowiedzieć, zwłaszcza, że nie mam specjalnej ochoty tam wracać, tyle plan był przyznać po wyjściu, więc trzymam się tej myśli.
R. C.
Węgierska restauracja ale ciężko ją nazwać węgierską ponieważ dania do ostrych nie należały..wieel im brakowalo. Jedynie same papryczki podane jako dekoracja były ostre. Duży wybór win. Jedzenie ogólnie dobre, szybko podane - można powiedzieć że nawet za szybko - nie zdążyliśmy zjeść przystawki i zupy, gdy danie główne zostało już podane. W mojej opinii nie powinno to tak wyglądac - obsługa powinna bardziej zwracać na to uwagę. Wystrój ładny. Spodziewałem się czegoś lepszego czytają opinie. Raczej - wizyta jednorazowa.
I. S.
Restauracja przytulna i urządzona ze smakiem. Bardzo czysta i zadbana. Obsługa uprzejma i miła. Menu zróżnicowane i dostosowane do każdego brzucha (od wegetariańskiego amatora po mięsożernego konesera) Podniebienia można połechtać regionalnych piwem rzemieślniczym(cena 18 zł ),ale najbardziej tym
Dania ładnie podane, porcje niezbyt duże. Smacznie, ale nie jest to wysublimowany smak, który na długo się pamięta. Restauracja z potencjałem, ale dobry, odważny kucharz to podstaw a.
T.
To miejsce stało się zdecydowanie moim ulubionym i nie rozumiem skąd te negatywne opinie. Jedzonko jest pyszne i jedyne do czego mógłbym się przyczepić i to tak na siłę że langosze mogłyby być podawane ze śmietaną zamiast sosu czosnkowego bo nie każdemu takie połączenie odpowiada. Ale to naprawdę malutki minusik. Jest bardzo smacznie i to najważniejsze.
Obsługa też bardzo miła i profesjonalna. Na pewno wrócę.
A.
Miejsce z potencjałem, jednak trochę zmarnowanym…W „Zaklętym Czardaszu” byliśmy na początku stycznia. Mam wrażenie, że to miejsce mogłoby mieć obsługę jak i jedzenie na wyższym poziomie. Obsługa jest młoda, sympatyczna, ale nie potrafiła zaproponować, żadnego wina do posiłku (jakieś wino dostaliśmy, ale to był wybór raczej przypadkowy, więc w tej restauracji lepiej wybrać konkretne wino, niż zdać się na rekomendację kelnera). Co chwilę zmieniał się też kelner, który przynosił nam posiłki. Najbardziej irytowały jednak plastikowe, postrzępione podkładki pod talerz na stolikach.
Co do samego jedzenia - zjedliśmy smaczną zupę węgierską z kociołka, balatoński sandacz z grilla z zapiekanką ziemniaczaną i fasolką - danie było dobre. Niestety nie bardzo przypadł mi do gustu deser - puszyste ciasto z białej czekolady.
Ogólnie, mino kilku minusów, fajne miejsce, na pewno warto odwiedzić i wyrobić sobie własną opinię.
K.
Miałem okazję w tej restauracji jeść kolację w dniu 12.11.2022
Zaczynajac od początku, dostaliśmy tylko jedno menu, kelner wspomniał że drugie zaraz doniesie ale tak się nie stało.
W międzyczasie inni goście byli informowani że nie ma dostępnych kart i dostawali kody qr do zeskanowania, dopiero po 15 minutach gdy kelner chciał przyjąć zamówienie poinformowałem go że nie dostaliśmy drugiej karty więc otrzymaliśmy wspomniane kody.
Co do samego jedzenia, jest a prawdę w porządku, mieliśmy okazję jeść krem z pomidorów i roladkę z nadzieniem z Borowików. Nie było to wybitne ale bardzo dobre podobnie jak drinki.
Był potem również problem z ściągnięciem kelnera celem zabrania naczyń i zamówienia deseru, ale udało się
Co do deseru, on zdecydowanie zwiększył ogólna ocenę restauracji na 4*
Ciasto z białej czekolady na ciepło to coś niesamowitego, nigdy nie miałem okazji jeść czegoś tak wspaniałego na deser, polecam każdemu.
A więc podsumowując, gdyby lepsza organizacja obsługi czy Funkcjonowania restauracji (bo na prawdę niedorzeczne jest nie mieć wystarczająco menu, a jeśli już koniecznie tak się zdarzyło to na każdym stoliku obowiązkowa powinien być kod qr z menu), to na prawdę Restauracja byłaby na 5*
F. M.
Mam lekko mieszane uczucia. Z jednej stoeny mogę polecić z uwagi na świetne jedzenie. Pasztet z wątróbki z konfiturą perfekcyjny, gulasz z galuszkami niebo w gębie, rozmiar porcji wystarczy aby zapchać się po całym dniu. Wino dobrane bardzo dobrze i kelner uprzejmy. Całość psuje po pierwsze cena - 100 PLN za taki posiłek to trochę wygórowana wartość (przystawka, danie główne, lampka wina i woda). Kociołek z gulaszem nie zapalony, wystrój wnętrza mógł być trochę lepszy - atmosfera na głównej sali cierpi. Myślę, że mogę polecić jeżeli mowa o zwykłym obiedzie lub kolacji np. z rodziną lub kiedy chcemy się po prostu najeść. Jeżeli szukamy czegoś z klimatem to chyba najlepiej sprawdzić samemu czy będzie odpowiedni (może piwnica się nada). No i węgierskie wina - mówią same za siebie.
G. J.
Byłam tu pierwszy raz. Eleganckie miejsce. Czysto, schludnie. Ceny? Za obiad + herbata zapłaciłam prawie 50 zł. Porcje dość spore. Co do samego jedzonka mam mieszane odczucia. Myślałam że w takim miejscu zjem coś naprawdę powalającego. Zamówione danie było smaczne,szkoda że zimnawe. Sałatka w zestawie ? Rozśmiesza ilością. Odrobina świeżych listków bardziej odgrywała rolę dekoracyjną niż pożywną.Herbatka zimiwa była zimna i uboga za to dość droga. Czas oczekiwania na herbatę 30 min. Obsługa miła, zorientowana w menu. Długo czekałyśmy na przyniesienie rachunku.
Z. K.
Lokal przyjemny, dania dobrej wielkości, smaczne, obsługa miła ale z niedoskonałościami- np. gulasz w kociołku bez podgrzewacza, podany zaledwie ciepły, piwo i napoje (woda) w temperaturze pokojowej, bez lodu, deser podany w kilku transzach dlugo po kawie.
K. A.
Fantastyczna obsługa bardzo ,dobre jedzenie fajny klimat restauracji ,jeśli chodzi o kuchnie węgierska to rewelacyjna ,jedna lepszych jakich byłem na miejscu można ,napić się lub kupić węgierskie wina na pewno tam wrócę