Opinie o Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej. (Lekarz) w Olsztyn (Warmińsko-Mazurskie).

Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej

14 Opinie

9 Komentarze

Lekarz

Janusza Korczaka 10, 11-041 Olsztyn, Polska

Zobacz wszystkie komentarze

Opis Mapa Godziny otwarcia Opinie Kontakt Zdjęcia

Opis

Informacje o Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej, Lekarz w Olsztyn (Warmińsko-Mazurskie)

Tutaj możesz zobaczyć lokalizację, godziny otwarcia, popularne czasy, kontakt, zdjęcia i prawdziwe recenzje wykonane przez użytkowników.

To miejsce ma niski wskaźnik, nie oznacza to, że oferują złe usługi lub nie traktują dobrze swoich klientów. Powinieneś wziąć pod uwagę, że w prawie wszystkich przypadkach ludzie dają recenzje tylko wtedy, gdy są źli na usługę, a nie wtedy, gdy są z niej zadowoleni.

Mapa

Godziny otwarcia Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej

Poniedziałek

08:00–18:00

Wtorek

08:00–18:00

Środa

08:00–18:00

Czwartek

08:00–18:00

Piątek

08:00–18:00

Sobota

Zamknięte

Niedziela

Zamknięte

Popularne godziny

Poniedziałek

8
9
10
11
12
13
14
15
16
17

Wtorek

8
9
10
11
12
13
14
15
16
17

Środa

8
9
10
11
12
13
14
15
16
17

Czwartek

8
9
10
11
12
13
14
15
16
17

Piątek

8
9
10
11
12
13
14
15
16
17

Opinie o Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej

P. D.

Bardzo fajna przychodnia. Szczegolnie przyjmujaca tam mloda Pani doktor Zając ,która najbardziej polecam ,ale Pan doktor Onoszko także jest miły i rozmawia z pacjentem ,co wazne nie strzela lekami tylko kieruje na badania w celu postawienia diagnozy. Jedyny minus to ,ze dzwonic trzeba juz o 8.00 ,bo potrafia powiedziec ,ze o 8:10 brak miejsc. Może dużo osob maja i dlatego.. Nie wiem.. No i brak numerkow to takze minus ,ale lekarze szybko przyjmuja ,nie ma wielkich kolejek takze jest okej. Naleze do przychodni 3 lata i nie narzekam

U. L.

Szanowny Panie 3lomarjan na Pana wpis odpowiada ta chamska, agresywna i niemiła pani z rejestracji. Zwróciłam Panu spokojnie uwagę, żeby do poczekalni nie wjeżdżać wózkiem, ponieważ poczekalnia jest wąska, a było wtedy b.dużo pacjentów oczekujących na wizytę do lek. rodzinnego i stomatologa. Ponieważ tego popołudnia nie było lek. pediatry i była wolna druga część poczekalni, to zaproponowałam żeby tam przejść z wózkiem. Niestety uparł się Pan, żeby malutkie dziecko miało kontakt z kaszlącymi pacjentami i ustawił Pan wózek w pierwszej części w dodatku w najwęższym miejscu m-dzy drzwiami do WC pacjentów a gab. zabiegowym. Pacjent musiał przeciskać się do toalety a ja do gab. zabiegowego. Mimo to spokojnie zwróciłam uwagę, że nie tak się umawialiśmy i tyle. Nie byłam agresywna, nie użyłam ani jednego słowa wulgarnego. To Pan wychodząc niegrzecznie się zachował. Pacjenci w poczekalni komentowali Pana zachowanie i dziwili się, że w tak ładne popołudnie wolał Pan siedzieć z dzieckiem w wirusach, zamiast pospacerować te pól godziny, bo tyle trwała wizyta osoby na którą Pan czekał. Pracuję prawie 40 lat w zawodzie i nie zdarzyło mi się, żeby ktoś mnie tak obraził. Wręcz przeciwnie często otrzymuje podziękowania i szacunek za empatię. Tak na marginesie w naszej Przychodni wózki rodzice zostawiają w przedsionku. Z poważaniem piel. mgr Urszula Laskowska